W trakcie czwartkowej sesji papiery drożały nawet o 25 proc., do 2,71 zł – tak jak w poprzednich dniach notowania musiały być kilka razy równoważone. W drugiej części sesji zapał osłabł, ale kurs był wciąż nad kreską.

Dynamiczny rajd trwa od 18 marca i rozpoczął się z poziomu 76 gr. Z dnia na dzień rośnie liczba zawieranych transakcji, a obroty są gigantyczne – z rąk do rąk przeszło 25 mln akcji (kapitał dzieli się na 37,2 mln walorów), a wartość handlu sięgnęła 40 mln zł – z czego na sam czwartek przypadło ponad 16 mln zł.

W lutym kurs osiadł na historycznym dnie – 55 gr za walor – po wycofaniu się z akcjonariatu Pioneer Pekao.

Rank Progress czerpie przychody z najmu powierzchni w siedmiu galeriach handlowych, jednak ubiegłoroczne wyniki finansowe mocno zdołowało przeszacowanie wartości części z nich. Firma usiłuje sprzedać część aktywów, ponieważ w czerwcu musi wykupić obligacje o wartości ponad 100 mln zł.

Prezes Jan Mroczka (ma 40,8 proc. akcji) nie wyklucza, że uda się zrolować część zadłużenia.