Moda wśród spółek na skup własnych akcji

Niskie wyceny na parkiecie przy Książęcej to okazja nie tylko dla potencjalnych inwestorów, ale i dla samych spółek, by tanio kupić własne papiery.

Publikacja: 09.10.2019 07:20

Moda wśród spółek na skup własnych akcji

Foto: Fotorzepa/Krzysztof Skłodowski

Aż kilkanaście spółek przeprowadza obecnie skup akcji własnych. Wśród nich są m.in. Apator, Asbis, CDRL, Elemental Holding, J.W. Construction, Monnari, Neuca czy Solar, a kilka innych ma takie plany. Natomiast w Aplisensie, Benefit Systems, MCI Capital i Lenteksie buy backi niedawno się zakończyły.

Cena ma znaczenie

Z reguły więcej emocji wśród inwestorów budzą skupy ogłaszane w formie wezwania, gdy przyjmowane są zapisy po z góry określonej cenie. Taką formę wybrał Elemental Holding, oferując posiadaczom akcji w ramach skupu, ogłoszonego poprzez spółkę zależną Tesla Recycling, 1,50 zł za walor, co oznacza niewielką premię względem ceny rynkowej. Warto jednak zauważyć, że do czasu ogłoszenia decyzji o skupie, co stało się w miniony poniedziałek, kurs spółki systematycznie rósł. W sierpniu akcje Elementalu wyceniane były nawet poniżej 1 zł.

Ponad 15-proc. premię względem notowań na rynku zaoferował akcjonariuszom Aplisens, wskazując cenę 12 zł za papier. Oferta obejmująca 7,25 proc. akcji spółki spotkała się ze sporym zainteresowaniem, dlatego konieczna była 60-proc. redukcja zapisów.

Z jeszcze większym odzewem spotkało się wezwanie Benefitu Systems, w którym spółka zaoferowała akcjonariuszom 900 zł przy kursie rynkowym wynoszącym niecałe 700 zł. Stopa redukcji wyniosła ok. 98 proc. W tym przypadku skup obejmował tylko 2,21 proc. akcji spółki. Zarząd Benefitu skup walorów traktuje jako sposób na podzielenie się zyskiem z akcjonariuszami, ponieważ nie wypłaca dywidendy. Do ich kieszeni trafiło prawie 57 mln zł.

GG Parkiet

Większość spółek decyduje się na skup papierów bezpośrednio z rynku. Taka operacja z reguły jest jednak mocno rozciągnięta w czasie i może trwać miesiącami lub latami. Jeden z większych takich programów wystartował z początkiem 2018 r. w Monnari. Spółka chce skupić do 20 proc. kapitału w ciągu pięciu lat, przeznaczając na to prawie 20 mln zł, przy założeniu, że cena akcji nie będzie wyższa niż 22 zł

Skup okazją do korzystnej sprzedaży

Z reguły informacja o skupie akcji własnych jest pozytywnie odbierana przez rynek. Można ją potraktować jako sygnał od zarządu, że spółka jest niedowartościowana. – Ogłoszenie skupu w celu redystrybucji nadwyżek finansowych zazwyczaj wskazuje, że sytuacja finansowa spółki jest dobra, a wycena rynkowa nie odzwierciedla zdaniem zarządu realnej wartości firmy. Z drugiej strony jednak jest to sygnał, że firma nie ma wielu atrakcyjnych alternatyw inwestycyjnych. Dużo zależy od indywidualnej sytuacji spółki i jej etapu rozwoju. W klasycznym przypadku, jeśli celem skupu jest umorzenie akcji, zazwyczaj wspiera to wskaźniki wyceny i rentowności z uwagi na zmniejszenie wartości kapitału – wskazuje Kamil Hajdamowicz, zarządzający w Vienna Life TUŻ.

Zakładając, że celem spółki jest umorzenie nabytych w ramach skupu akcji, taki buy back można potraktować jako sposób na podzielenie się zyskiem z akcjonariuszami.

– Skup akcji daje oczywiste korzyści finansowe, gdy cena skupowanych akcji jest wyższa niż na rynku. W przypadku mniejszych spółek o ograniczonej płynności obrotu inwestorzy zyskują w ten sposób możliwość upłynnienia posiadanych walorów – zauważa Kamil Hajdamowicz.

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF