Jednocześnie na bieżąco prowadzony jest monitoring i podejmowane są niezbędne ruchy mające na celu niwelowanie negatywnych następstw obecnej sytuacji. – Nie można wykluczyć, że trwająca pandemia oraz jej skutki dla gospodarki Polski i świata mogą wpłynąć na poziom realizacji celów strategicznych spółki, niemniej jednak na chwilę obecną nie zamierzamy modyfikować przyjętej pod koniec 2017 r. strategii. To właśnie zgodnie z założeniami tej strategii pod koniec stycznia rada nadzorcza wyraziła zgodę na podjęcie przez zarząd działań zmierzających do zaprzestania działalności operacyjnej w zakładzie w Ostrowie Wielkopolskim – informuje Anna Kułach, prezes Radpolu. Chodzi o zakład produkcyjny Wirbet, w którym wytwarzane były słupy energetyczne, trakcyjne, oświetleniowe i reklamowe. Niedawno prowadzona w nim produkcja została zakończona, a majątek jest przygotowywany do sprzedaży.
Bez zakłóceń prowadzona jest podstawowa działalność. – Stosowana polityka dywersyfikacji dostawców pozwala nam obecnie na zapewnienie spółce dostaw surowców niezbędnych w produkcji. Dzięki temu bez istotnych opóźnień realizowane są sprzedaż oraz zamówienia klientów w kraju i poza jego granicami – zapewnia Kułach. W związku z rozprzestrzeniającą się pandemią Radpol wdrożył liczne procedury bezpieczeństwa mające na celu zapewnienie ochrony zdrowia pracownikom i innym osobom zaangażowanym w jego działalność. Wśród podjętych działań są m.in. wzmożone rygory bezpieczeństwa i higieny w zakładach i biurach należących do spółki oraz ograniczone do minimum spotkania handlowe. Ponadto w obszarach, w których było to możliwe, wdrożono pracę zdalną, opracowano plany dostaw w celu zapewnienia ciągłości produkcji i wzmożono komunikację z klientami w celu zapobiegania jakimkolwiek opóźnieniom w dostawach.
Ubiegły rok Radpol zakończył 155,7 mln zł przychodów i 4,6 mln zł czystego zarobku. Mimo że sprzedaż spadła o 7,3 proc., to zysk netto zwyżkował ponaddwukrotnie. To m.in. konsekwencja większej koncentracji na sprzedaży wyrobów zapewniających stosunkowo dobre marże, poczynionych oszczędności i poprawy efektywności.
We wtorek na otwarciu sesji kurs akcji Radpolu wynosił 1,16 zł. W pierwszych dniach marca, czyli przed pojawieniem się pierwszego przypadku zarażenia koronawirusem w Polsce, sięgał z kolei 1,35 zł. TRF