Według wstępnych danych World Steel Association w maju Polska wyprodukowała około 700 tys. ton stali. To o 13 proc. mniej niż w tym samym miesiącu 2019 r. W porównaniu z kwietniem tego roku nastąpił jednak wzrost – krajowe huty wytworzyły wówczas 600 tys. ton stali, co oznaczało spadek rok do roku aż o 25,5 proc.
Dane za maj pokazują też solidne spadki produkcji stali w innych europejskich krajach. Spośród największych wytwórców o 44 proc. moce przykręciły Włochy, o 37 proc. Francja, o 34 proc. Hiszpania i o 19 proc. Niemcy. W całej Unii Europejskiej produkcja tąpnęła o 27 proc., do niespełna 10,5 mln ton, w porównaniu z majem 2019 r.
Spadki widoczne były w wielu innych krajach, ale na tym tle wyróżniały się Chiny. Ten największy na świecie producent stali wytworzył w maju 92,3 mln ton tego wyrobu, co oznacza wzrost o 4 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku.
W sumie od stycznia do maja globalna produkcja stali wyniosła 728,7 mln ton i była o 5 proc. niższa niż przed rokiem.