Zarząd Inter Carsu wykorzystał ten okres do szybkiej i skutecznej reorganizacji wydatków inwestycyjnych oraz ograniczenia kosztów operacyjnych poprzez m.in. wstrzymanie realizacji projektów, ograniczenie działalności marketingowej czy redukcję etatów i czasu pracy, co wraz z szybkim odbiciem przychodów zaowocowało poprawą rentowności.

– Kolejny kwartał spółka notuje bardzo dobre wyniki. Wynika to z obniżenia poziomu kosztów, mających częściowo trwały efekt. Spółka zamroziła również realizację projektów. Wydaje mi się, że wyniki te pokazują potencjał Inter Carsu – ocenia Sylwia Jaśkiewicz, analityk DM BOŚ.

Z uwagi na niepewność dotyczącą wpływu drugiej fali pandemii na gospodarkę, branżę, partnerów biznesowych oraz zachowania konsumenckie zarząd Inter Carsu nie jest w stanie odnieść się do prognoz sprzedaży w kolejnych miesiącach. W ocenie Jaśkiewicz solidny pod względem wyników III kwartał pokazuje, że cały 2020 rok nie będzie dla firmy stracony. – W naszych prognozach zakładamy, że tegoroczny zysk będzie wyższy od ubiegłorocznego i właściwie po trzech kwartałach nasza prognoza jest zrealizowana w prawie 90 proc. – wskazuje

W III kwartale dystrybutor autoczęści zarobił na czysto 88,3 mln zł, o ponad 34 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Zysk operacyjny zwiększył zaś o 45 proc., do 138,6 mln zł. Przychody ze sprzedaży wyniosły prawie 2,5 mld zł i były o 11 proc. wyższe niż rok wcześniej.

Po trzech kwartałach tego roku grupa wypracowała ponad 222,4 mln zł zysku netto przy ponad 6,56 mld zł przychodów ze sprzedaży. Wskaźnik długu netto do EBITDA obniżył się na koniec III kwartału do 1,98 z 2,62 przed rokiem. Wpływ na poprawę tego wskaźnika miały zarówno poprawa rentowności, jak i ograniczenie zadłużenia grupy, związane przede wszystkim z niższą dynamiką zakupów. JIM