Różne instytucje państwowe i rządowe podjęły sporo działań, aby ulżyć firmom dotkniętym epidemią koronawirusa. Ich zwieńczeniem będzie specustawa o tarczy antykryzysowej, która może wejść w życie jeszcze w tym tygodniu. Żadnych rozwiązań nie zaproponowano jednak firmom, którym zbliża się termin wykupu obligacji.
Podwójne wsparcie?
– Zgodnie z danymi prowadzonego przez KDPW Rejestru Zobowiązań Emitentów wartość uplasowanych obligacji wynosi teraz 116,4 mld zł, a wartość wykupów w najbliższych trzech miesiącach to ok. 9,6 mld zł. Ale rejestr jest jeszcze niepełny – spółki i podmioty prowadzące ewidencje obligacji są zobowiązane zaraportować dane o wszystkich emisjach do końca marca tego roku. Mimo niepełności danych pokazują one, z jaką skalą wykupów przyjdzie się zmierzyć emitentom w najbliższym czasie – mówi Mateusz Mucha, menedżer w Navigator DM.
W najgorszej sytuacji są emitenci, którym w najbliższym czasie zapadają obligacje i szykowali się do ich rolowania. Wyceny na rynku wtórnym mocno spadły i nawet solidne firmy dostrzegają, że nie mają możliwości zrolowania długu. Dla wielu z nich może to stanowić duże ryzyko utraty płynności, szczególnie dotyczy to firm dotkniętych bezpośrednio ograniczeniami epidemicznymi. Dlatego firmy pożyczkowe, które w dużym stopniu finansują się obligacjami, zaapelowały do państwa o wykup obligacji korporacyjnych przez BGK, PFR lub NBP. Czy są takie plany? BGK i MF odpowiadają, że nie ma. PFR i NBP nie udzieliły odpowiedzi na nasze pytania.
– Zdajemy sobie sprawę, że w razie długiej epidemii rośnie ryzyko płynności i regulacji zobowiązań przez firmy. Rynek zorganizowany obligacji korporacyjnych, a także rynek pieniężny operacji warunkowych repo z aktywnym udziałem banków centralnych, może być jednym z najbardziej efektywnych narzędzi łagodzących to ryzyko. Europejski Bank Centralny skupuje obligacje korporacyjne, a węgierski obejmuje do 80 proc. nowych emisji obligacji małych i średnich firm, które są dopuszczone do publicznego obrotu, mają animatora i rating – zwraca uwagę Marek Dietl, prezes GPW.