Patronat honorowy nad jubileuszem objął prezydent RP. To właśnie symboliczne uderzenie w dzwon giełdowy przez Andrzeja Dudę ma rozpocząć oficjalne obchody 30-lecia GPW.
Całość wydarzenia można będzie śledzić online na stronie 30latgpw.pl
Docenienie rozwoju
– Warszawską giełdę można uznać za ikonę odbudowanego, w niepodległej Polsce, wolnego rynku. Jest ona jednym z symboli wolnej Polski. Na warszawskim parkiecie Polska wytyczyła drogę, która może być lekcją i inspiracją dla innych narodów, rozumiejących wagę wolności ekonomicznej – wskazywał w przemówieniu poprzedzającym imprezę prezydent Andrzej Duda. – Giełda rośnie wraz z polskimi osiągnięciami i rozwojem gospodarki. Polska giełda, zdecydowany lider w Europie Środkowo-Wschodniej, jest także probierzem możliwości gospodarczych całego naszego regionu – wskazywał A. Duda.
– Przez 30 lat przeszliśmy długą drogę, zaczynając od rynku, któremu nikt nie dawał szans. Wydawało się, że robienie giełdy w kraju, w którym nie ma za bardzo kapitału, nie ma sensu. Dominowały także przedsiębiorstwa państwowe. Wbrew logice udało się jednak stworzyć rynek kapitałowy, który w ciągu 27 lat został zakwalifikowany do rynków rozwiniętych. Przeszliśmy więc tę drogę w ekspresowym tempie. Dzisiaj polski rynek i giełda jest modelem udanej transformacji i wprowadzenia instytucji wolnorynkowych do systemu gospodarczego. Wiele krajów zazdrości nam takiej giełdy i rynku kapitałowego. Jako inwestorzy możemy się natomiast cieszyć, że inwestujemy na niezwykle płynnym rynku, na którym są wspaniałe spółki, awangarda polskiej gospodarki – mówił z kolei Marek Dietl, prezes GPW.
Gigantyczny skok
O tam, jak duże zmiany w ciągu 30 lat zaszły na naszym rynku, najlepiej świadczą liczby. Udział w pierwszej sesji giełdowej wzięło siedem domów maklerskich. Wpłynęło 112 zleceń kupna i sprzedaży, a łączny obrót tego dnia wyniósł 1990 zł. Handlować można było akcjami pięciu spółek: Tonsil, Próchnik, Krosno, Kable oraz Exbud. Żadna z nich nie jest już notowana na parkiecie.