Reklama
Rozwiń

Dotacje do magazynów to za mało. Potrzeba wsparcia inteligentnych urządzeń

Magazyny energii jako obowiązkowe wyposażenie domowej fotowoltaiki to dobre rozwiązanie, ale niewystarczające. Państwo powinno postawić w większym stopniu na inteligentne rozwiązania zarządzania energią – mówi Piotr Markowski, prezes firmy Corab.

Publikacja: 08.08.2024 06:00

Piotr Markowski, prezes firmy Corab

Piotr Markowski, prezes firmy Corab

Foto: Fot. mpr

Rozwój energetyki prosumenckiej w Polsce postępuje, ale od 2022 r. tempo rozwoju spadło. Czy uczestnicy rynku wyciągnęli wnioski z błędów, które popełniono w pierwszej fazie rozwoju energetyki prosumenckiej, obywatelskiej?

Tych błędów było faktycznie wiele. Do 2022 r. panował czas „gorączki złota”. Klienci myśleli, że będą zarabiać – a nie oszczędzać – dzięki własnej instalacji. Na rynku „wypączkowały” tysiące różnych firm, mniej lub bardziej profesjonalnych. Wprowadzenie net-billingu jako rynkowego sposobu rozliczenia fotowoltaiki uświadomiło prosumentom, że domowa fotowoltaika wiąże się z autokonsumpcją, a na rynku zostali tylko profesjonalni dostawcy i instalatorzy. Oczywiście poprzedni system, net-mettering, napędzał rozwój instalacji fotowoltaicznej, ale przejście na net-billing było nieuniknione. Przed rządzącymi stoi teraz wyzwanie – jak napędzić na nowo rozwój branży, nie szkodząc całemu systemowi elektroenergetycznemu.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Black Month- zestaw zasilający inwestycje!

Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.

Reklama
Energetyka
Prezydent chce obniżek cen prądu dla gospodarstw domowych i firm
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Energetyka
Unimot rozwija działalność w biznesie odnawialnych źródeł energii
Energetyka
Columbus Energy pokazuje wyniki. Co widać między wierszami?
Energetyka
Nowych połączeń energetycznych z sąsiadami nie będzie. Barierą są koszty
Energetyka
Kolejny magazyn energii PGE będzie droższy niż planowano
Energetyka
Enea mimo braku chętnych wciąż chce budować bloki gazowe w Połańcu
Reklama
Reklama