Paweł Szczeszek: NABE pozwoli Tauronowi na zielone otwarcie

Jesteśmy gotowi do transakcji wydzielenia wytwórczych aktywów węglowych. Z zadowoleniem przyjąłem warunki, które przedłożył Skarb Państwa. Dostrzegam też, że rynek podziela mój optymizm – mówi „Parkietowi” Paweł Szczeszek, prezes Grupy Tauron.

Publikacja: 20.07.2023 21:00

Paweł Szczeszek, prezes Grupy Tauron

Paweł Szczeszek, prezes Grupy Tauron

Foto: materiały prasowe

Na jakim etapie jest powstanie Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego?

Jako organizacja jesteśmy w pełni gotowi do transakcji zbycia wytwórczych aktywów węglowych. W zeszłym roku zakończyliśmy procesy reorganizacji i przygotowania wytwórczych aktywów węglowych Grupy Tauron do sprzedaży. W ubiegłym tygodniu otrzymaliśmy od Skarbu Państwa propozycję warunków tej transakcji. I szczerze jestem zadowolony z tych warunków. Dostrzegam też, że rynek podziela mój optymizm.

Porozmawiajmy o propozycji, która wpłynęła do Taurona. Jak pan ją ocenia?

Propozycja Ministerstwa Aktywów Państwowych jest atrakcyjna. Wartość naszych aktywów węglowych została oszacowana na poziomie rynkowym. Kwota, o której mówimy, trafi do Taurona w postaci spłaty zadłużenia wydzielanej spółki wobec Grupy Tauron, które pozostanie po konwersji, o której informowaliśmy w naszym komunikacie giełdowym. Zadłużenie to jest wynikiem m.in. wcześniejszych działań związanych z przygotowaniem do transakcji, w tym sprzedaży nowego bloku w Jaworznie do Tauron Wytwarzanie w celu zintegrowania wytwórczych aktywów węglowych Grupy w jednym podmiocie.

Jak będzie działać NABE?

Wraz z aktywami do NABE przechodzi zobowiązanie do spłaty m.in. środków na tę inwestycję. Większość z kwoty obecnego zadłużenia wobec naszej Grupy będzie spłacona szybko po transakcji, a reszta zostanie rozłożona na raty na osiem lat. Dzięki temu NABE będzie miało środki na bezpieczne funkcjonowanie, a docelowo spłaci całą wartość aktywów, które przejmie. Wycena aktywów to jeden z najważniejszych elementów procesu wydzielania wytwórczych aktywów węglowych, a co za tym idzie – budowy Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego.

A jak będzie dalej funkcjonować Grupa Tauron?

Wydzielenie aktywów węglowych dla przyszłości Grupy Tauron oznacza nowe otwarcie rozwojowe, potencjał do pogłębienia zielonego zwrotu i istotny wzrost możliwości inwestycyjnych. Zatem miliardy złotych będą mogły popłynąć na sieci elektroenergetyczne oraz budowę nowych aktywów w OZE, w tym farm wiatrowych i fotowoltaicznych.

Czytaj więcej

Powstaje węglowa agencja. Jakie oferta i model działalności?

Jak będzie wyglądać proces powstania NABE?

Najpierw aktywa trafią do Skarbu Państwa. Wykupi on od każdej grupy udziały lub akcje spółek posiadających elektrownie węglowe, a więc Tauron Wytwarzanie, PGE GiEK, Enea Wytwarzanie, Enea Elektrownia Połaniec oraz Energa Elektrownia Ostrołęka. Następnie udziały zostaną wniesione aportem do PGE GiEK.

Wydzielane z grup energetycznych spółki będą nadal odrębnymi podmiotami – pracodawcami dla swoich wszystkich pracowników. Będą działać jako spółki zależne od PGE GiEK, która będzie spółką dominującą w ramach utworzonego holdingu.

Czy cena, za którą ustalono sprzedaż, będzie równa wycenie niezależnego doradcy ds. wyceny w procesie NABE?

Tak, będzie to wartość odpowiadająca wycenie niezależnego doradcy Skarbu Państwa. Każda ze spółek sprzedających aktywa też ma swoich doradców dokonujących oszacowania wartości rynkowej aktywów. Będzie to transakcja w pełni rynkowa.

Jak wyglądają prace naprawcze na bloku 910 MW w Jaworznie po zakończeniu współpracy z Rafako?

Blok cały czas działa, niezależnie od zakończonej współpracy z Rafako. Mamy plan dokończenia wszystkich działań, które były zaplanowane w kontrakcie, a nie zostały zrealizowane. Sukcesem jest zawarcie porozumienia z Rafako przed powstaniem NABE. Środki, które otrzymaliśmy od Rafako, wystarczą w pełni na zrealizowanie zaplanowanego zakresu prac.

Na jakim etapie są prace zmierzające do modernizacji bloków węglowych 200 MW, które – jak wszystko na to wskazuje – będą mogły korzystać z pomocy publicznej po 2025 roku?

Tauron Wytwarzanie rozważa kontynuację programu modernizacji jednostek klasy 200 MW pod warunkiem jednak, że taką decyzję podejmie nowy właściciel, a więc NABE.

Jaka jest pana ocena szansy na wydłużenie rynku mocy do końca 2028 roku? Pozwoli nam to uniknąć luki węglowej?

Rozmawiamy z Komisją Europejską m.in. poprzez Polski Komitet Energii Elektrycznej. Jesteśmy pozytywnie nastawieni do tej propozycji, ale nie została ona jeszcze w pełni przyjęta przez Unię Europejską.

Za kilka miesięcy, kiedy dojdzie do wydzielenia aktytów węglowych z Grupy Tauron, postrzeganie rynku mocy może się zmienić, wówczas wsparcie węgla nie będzie wam potrzebne, bo nie będzie go już w bilansie…

Węgiel w Tauronie pozostanie w segmencie ciepłowniczym. Mamy plan modernizacji bloków ciepłowniczych, które spełnią wymogi emisyjne. W przypadku węgla będzie to trudne, ale będziemy koncentrować się na inwestycjach związanych z gazem, paliwami alternatywnymi i SMR-ami. Będziemy je analizować z uwzględnieniem rynku mocy.

Zgodnie z wyliczeniami URE, aby przyłączyć do 2030 roku około 50 GW w OZE, potrzebujemy 100 mld zł, a Tauron Dystrybucja chce przeznaczyć od 2024 roku ledwie 3 mld zł rocznie na inwestycje...

W polskiej energetyce dystrybucją energii elektrycznej zajmują się cztery podmioty. Tylko Tauron zainwestuje w latach 2023–2030 około 24 mld zł, a dochodzą jeszcze wydatki trzech innych operatorów sieci dystrybucji oraz Polskich Sieci Elektroenergetycznych. My będziemy inwestować w sieci elektroenergetyczne najwięcej, bo jesteśmy największą spółką dystrybucyjną w kraju.

Prezes URE ocenił niedawno, że wnioski taryfowe na rok 2024, patrząc na niższe giełdowe ceny energii, powinny być niższe od tego, co zostało przedłożone na 2023 rok. Zgadza się pan z taką opinią?

Wnioski taryfowe powinny przede wszystkim odzwierciedlać poniesione koszty zakupu energii czy węgla. Jeśli te będą niższe, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby ceny te były niższe. Obecnie obowiązuje mechanizm zamrożenia cen i rekompensat, aby utrzymać nasze wydatki na ten cel. Ostatnie lata w energetyce pokazują, że nic nie jest przewidywalne, ale założenia do wniosków taryfowych mamy.

Chciałem zapytać o pana ocenę systemu mrożenia cen energii i rekompensat...

Niekontrolowany wzrost cen energii elektrycznej i gazu, będący wynikiem szeroko pojętego kryzysu energetycznego, dotknął wszystkie kraje europejskie. Embargo surowcowe oraz kryzys gazowy zdestabilizowały systemy elektroenergetyczne. Wymagało to szybkich i zdecydowanych interwencji centralnych. Kraje unijne wprowadziły różne mechanizmy zabezpieczające odbiorców energii i gazu. Oceniam, że działania zrealizowane w Polsce były bardzo skuteczne. Spowodowało to przede wszystkim powrót cen energii i gazu do normalności i przewidywalności w ciągu bardzo krótkiego czasu. Obecnie sytuacja się normuje i liczymy, że w przyszłości nie będzie konieczne wprowadzanie ustawowych rozwiązań regulujących handel. Tauron jest dużym sprzedawcą energii posiadającym ponad 5 mln klientów. Mimo że sytuacja jest bez precedensu, radzimy sobie dobrze z implementacją regulacji pomocowych. Sam system pobierania odpisów i wypłaty rekompensat działa efektywnie.

Ile Tauron wpłacił do Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny, a ile otrzymał rekompensaty?

Oszacowaliśmy, że wartość odpisów przekazywanych na Fundusz Wypłaty Różnicy Cen zmieści się w przedziale od 1 mld do 1,3 mld zł. Zastrzegam jednak, że rzeczywista wartość będzie zależeć od wielu czynników, takich jak poziom produkcji energii, kosztów paliwa i CO2 oraz wolumenu obrotu. Jeśli chodzi o rekompensaty wynikające z ustawy o cenach maksymalnych oraz ustawy o limitach zużyć, to prognozy opierają się na szacowanym wolumenie sprzedaży w poszczególnych segmentach odbiorczych i trudno dziś precyzyjnie oszacować, jakie to będą kwoty.

Związki zawodowe zarzucają energetyce, że nie odbiera zamówionego węgla z polskich kopalń. Czy elektrownie Taurona odbierają cały zamówiony węgiel z polskich kopalń? Jak wyglądają zapasy węgla przy elektrowniach?

W Grupie Tauron zapasy węgla w porównaniu z rokiem ubiegłym wzrosły o ponad 100 proc. Główną przyczyną braku odbiorów pełnego wolumenu węgla z polskich kopalń przez energetykę zawodową jest spadek krajowego zużycia energii elektrycznej przy równoczesnej wysokiej produkcji z odnawialnych źródeł energii oraz wzroście importu.

CV

Paweł Szczeszek

Paweł Szczeszek w latach 2017–2018 sprawował funkcję zastępcy prezesa w PGNiG Termika Energetyka Przemysłowa, a w latach 2016–2017 był prezesem w Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej PEC w Jastrzębiu-Zdroju. Od grudnia 2018 do czerwca 2020 roku był prezesem Zespołu Elektrociepłowni Wrocławskich Kogeneracja. Od 30 czerwca 2020 do 10 kwietnia 2022 roku pełnił funkcję prezesa Enei. Z dniem 11 kwietnia 2022 roku rada nadzorcza Tauronu powołała go na stanowisko prezesa tej spółki.

Energetyka
Nowe elektrownie gazowe pod znakiem zapytania. Przegrały aukcje rynku mocy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Energetyka
Zimna rezerwa węglowa w talii kart Enei
Energetyka
Polska wschodnią flanką w energetyce? Enea proponuje zimną rezerwę
Energetyka
Kurs akcji Columbusa mocno spadał. Co poszło nie tak?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Energetyka
Branża OZE otwarta na dialog z rządem
Energetyka
Mrożenie cen energii już pewne. Prezydent podpisał ustawę