Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jak wynika z listopadowych danych Polskich Sieci Elektroenergetycznych, moc zainstalowana w wiatrakach na lądzie wynosi obecnie 9 GW.
Zwiększenie dystansu między farmą wiatrową a najbliższymi zabudowaniami może ograniczyć rozwój farm wiatrowych, które są szykowane pod zaprojektowaną przez rząd ustawę. Zmiana dystansu z 500 do 750 m oznaczać może, że farmy będą znacznie mniejsze od tych, które są planowane. Niezależnie jednak od tego firmy energetyczne liczą na jakąkolwiek zmianę tzw. zasady 10H.
Wciąż nie jest jasne, która odległość będzie wpisana do ustawy. Sam projekt rządowy czeka na procedowanie w Sejmie od lipca. Koalicja rządząca nie jest jednak zgodna co do potrzeby liberalizacji zasady możliwości lokowania farm wiatrowych od najbliższych zabudowań nie bliżej niż 10-krotność wysokości wiatraka. Oznacza to, że nowe farmy, które nie mają decyzji lokalizacyjnej wydanej przed datą wejścia ustawy odległościowej w 2016 r., nie mogą powstać na terenie blisko 99 proc. całego kraju. Rząd chciał złagodzić tę zasadę do 500 m. Koalicjant PiS miał wskazywać 750 m.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tauron zakłada, że jego najnowocześniejszy blok węglowy w Jaworznie popracuje 15 lat. Spółka uważa, że może on j...
Decyzją zarządu PGE GiEK (Grupa PGE) czas pracy Elektrowni Dolna Odra (EDO) zostanie wydłużony, a wyłączenie blo...
Widzimy potencjał obniżenia taryf na prąd. Nie jesteśmy jednak w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy ceny samej...
Branża ciepłownicza stoi przed olbrzymim wyzwaniem odejścia od węgla. Szans na rezygnację z systemu EU ETS nie m...
Dostawcą technologii i firmą odpowiedzialną za budowę nowych bloków gazowych w Enerdze będzie Siemens. Partnerem...
Coal Energy znalazła sposób, aby pozyskać pieniądze na inwestycje w polskie górnictwo. Ukraińska spółka będzie m...