Jak wynika z naszych informacji, PGE podpisze ze spółkami z grupy umowę dotyczącą reprezentowania ich w aukcjach (wygraną jest rządowy kontrakt). Planowane jest to do końca lipca.
Centralizacja udziału
Celem przyjęcia takiej strategii miałoby być uniknięcie rywalizacji wewnątrzgrupowej (głównie w zakresie oferowanej w aukcji ceny) między projektami prowadzonymi przez poszczególne spółki córki. Ich zgłaszaniem zajmie się 10-osobowy zespół stworzony w PGE specjalnie do koordynowania udziału w aukcjach.
– Proces przygotowania Tauronu do uczestnictwa w rynku mocy prowadzony jest w sposób scentralizowany przy bezpośrednim zaangażowaniu poszczególnych obszarów biznesowych i spółek zależnych – usłyszeliśmy także w katowickim koncernie.
Enea rozważa różne scenariusze strategii. W poznańskiej grupie – jak wskazuje jej rzecznik Piotr Ludwiczak – także funkcjonuje interdyscyplinarny zespół skupiający najważniejszych pracowników odpowiedzialnych za rynek mocy.
Swojej strategii nie ujawnia natomiast PGNiG Termika należąca do PGNiG. Firma, tłumacząc się tajemnicą przedsiębiorstwa, nie chce także zdradzić szczegółów dotyczących liczby jednostek zgłoszonych do certyfikacji ogólnej (przegląd aktywów energetycznych działających obecnie i tych planowanych w przyszłości, wykonany przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne – red.) i ich lokalizacji. – Zmniejszyłoby to szanse skutecznego konkurowania w aukcjach z innymi wytwórcami – tłumaczy PGNiG Termika.