Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dominika Kulczyk, akcjonariuszka Polenergii.
Swoje energetyczne plany realizował przez spółkę Polenergia, w której był największym akcjonariuszem. Obecnie kontrolę nad spółką sprawuje jego córka Dominika Kulczyk, która śmiało wprowadza Polenergię w obszary nowej energetyki.
Polenergia jest pionierem w morskiej energetyce wiatrowej – jako pierwsza krajowa spółka otrzymała decyzje środowiskowe dla swoich projektów budowy farm wiatrowych na Bałtyku. Dopiero później tym obszarem zainteresowały się państwowe koncerny, w tym Polska Grupa Energetyczna. Polenergia szacuje, że budowa dwóch pierwszych morskich elektrowni pochłonie 16,1– 18,2 mld zł. Natomiast samo przygotowanie obu projektów do etapu decyzji inwestycyjnej i rozpoczęcia budowy to dodatkowy wydatek rzędu 307–385 mln zł. Polenergia odpowiada za pozyskanie finansowania na połowę planowanych wydatków – proporcjonalnie do udziału w projektach, które realizuje wspólnie z norweskim Equinorem. Po uzyskaniu wymaganych pozwoleń, zawarciu niezbędnych umów i pod warunkiem podjęcia ostatecznej decyzji inwestycyjnej prace budowlane mogłyby się rozpocząć na przełomie 2023 i 2024 r., tak by najpóźniej w 2027 r. pierwszy morski projekt Polenergii i Equinoru został oddany do użytku.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na przełomie sierpnia i września spodziewamy się wydać polecenie o rozpoczęciu prac przy budowie dwóch bloków gazowych o mocy 700 MW w Kozienicach - mówi prezes Enei Grzegorz Kinelski.
Energetyczna spółka, mimo nieco słabszego zachowania w sierpniu, wciąż jest tegorocznym liderem WIG20. Wygląda na to, że zapowiada się kolejny ruch w górę.
1 września akcjonariusze spółki z imperium zbudowanego przez Zygmunta Solorza mieli zmienić radę nadzorczą. Obecnie nie pozwala na to sąd na Cyprze.
Polenergia szacuje, że w przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia aukcji dla morskich farm wiatrowych w grudniu 2025 r., projekt Bałtyk 1 o mocy do 1 560 MW powinien zostać uruchomiony w 2032 r. – poinformował członek zarządu ds. finansowych Piotr Sujecki. Spółka zdradza także dane produkcyjne dla najbardziej zaawansowanych projektów.
Polenergia rozwija lądową energetykę wiatrową w oparciu o obowiązujące przepisy i prezydenckie weto ustawy odległościowej nie ma wpływu na portfel projektów spółki - poinformowali przedstawiciele Polenergii. Jednocześnie przedstawiciele spółki zdradzili, że przy obecnych technologiach, 500 m. nie jest już i tak niezbędną odległością dla branży wiatrowej.
Wynik EBITDA wzrósł o 2 proc. rok do roku do poziomu 2,2 mld zł, a zysk netto o 1 proc. rok do roku i wyniósł 843 mln zł. Spółka podała także, że 46 proc. energii elektrycznej wyprodukowanej przez Grupę Energa w tym okresie pochodziło z OZE. Nakłady inwestycyjne były wyższe o 1 proc. – wyniosły 1,9 mld zł, z czego 65 proc. przeznaczono na dystrybucję.