Niepokój wokół morskich farm

Budowa farm wiatrowych w polskiej strefie Bałtyku jeszcze nie ruszyła, a już wywołuje kontrowersje. Konfederacja Lewiatan zwraca uwagę, że nowa wersja projektu rozporządzenia ministra infrastruktury w sprawie wymagań, jakie muszą spełniać firmy inwestujące w elektrownie na morzu, wykluczy z postępowań zagraniczne i prywatne koncerny.

Publikacja: 11.08.2021 05:00

Niepokój wokół morskich farm

Foto: Adobestock

Jak tłumaczy Lewiatan, resort zrezygnował z pomysłu, aby przede wszystkim premiować doświadczenie przy realizacji skomplikowanych projektów na obszarach morskich. Natomiast obok kryterium związanego z budową morskich farm wiatrowych zostały wprowadzone inne dotyczące doświadczenia w zakresie budowy lądowych farm wiatrowych, krótkotrwałych pilotażowych projektów w zakresie wytwarzania hydrowodoru czy realizacji magazynów energii. Zdaniem Lewiatana te kryteria nie pozwalają na wybór firm, których kompetencje gwarantują zrealizowanie skomplikowanych projektów na obszarach morskich. Wiążą się one z bardzo specyficznymi ryzykami, wymagają określonej wiedzy i personelu, których nie da się zgromadzić, realizując jedynie inwestycje wskazane w projekcie rozporządzenia.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Energetyka
Enea ruszy z budową nowych bloków gazowych. W tle nowy przetarg
Energetyka
PGE reaguje na wsparcie. Kurs akcji opuścił kanał spadkowy
Energetyka
Możliwa przerwa w NWZ Elektrimu
Energetyka
Polenergia zdradza paramenty swoich wiatraków na Bałtyku. Ile wyprodukują energii?
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Energetyka
Mniejszy dystans dla wiatraków niepotrzebny? Branża wskazuje na inne rozwiązanie
Energetyka
Energa z lepszymi wynikami i jedną niewiadomą