W tym roku zrezygnowaliśmy z przyznawania nagrody w podziale na kategorie analityczne (analityk techniczny i fundamentalny) i postanowiliśmy wyłonić jednego, najlepszego eksperta, który otrzyma nagrodę Byka i Niedźwiedzia. Zwycięzcę tegorocznej rywalizacji wyłonimy spośród trzech nominowanych (wymieniamy alfabetycznie). Pierwszym jest Tomasz Duda, analityk Erste Securities. W ostatnim rankingu „Parkietu" głosami zarządzających został wybrany na najlepszego analityka bez podziału na kategorie. W zestawieniu tym zdeklasował pozostałych konkurentów. Warto dodać, że jest to też jego drugie zwycięstwo z rzędu w tym rankingu. Duda w tegorocznej edycji został także uznany przez zarządzających za najlepszego analityka sektora budowlanego.
Drugim nominowanym jest Krzysztof Pado, szef działu analiz DM BDM. To jego zespół wygrał rywalizację w ramach portfeli fundamentalnych „Parkietu" w 2018 r. Typując spółki przez 12 miesięcy, uzyskali łączną stopę zwrotu rzędu 29 proc. Kluczem do zysków w portfelach okazały się odpowiednia dywersyfikacja i selekcja spółek. Typujący swojej szansy szukali przede wszystkim wśród dużych podmiotów i firm z mWIG40. Małe spółki definitywnie poszły w odstawkę, choć zrobiono kilka wyjątków dla pozytywnie wyróżniających się branż, np. producentów gier. Trzecim nominowanym jest Michał Krajczewski, kierownik zespołu ds. doradztwa inwestycyjnego w BM BGŻ BNP Paribas. Typując spółki do technicznego portfela „Parkietu", uzyskał w 2018 r. 52-proc. stopę zwrotu. Triumf Krajczewskiego oznacza, że powtórzył wyczyn z 2014 r., gdy również wygrał techniczną rywalizację, tylko z nieco niższym rezultatem wynoszącym 37,8 proc. Warto dodać, że ekspert opuścił w 2018 r. tylko jedno typowanie (w październiku), a w 11 pozostałych miał aż siedem dodatnich wyników, dla których średnia wynosi aż 10,7 proc. W czterech przypadkach Krajczewski pudłował, osiągając średnią stratę 6,5 proc. Zdobywcę tegorocznej nagrody poznamy podczas uroczystej gali 21 marca.