Komentarz Partnera
Gdy KGHM pod koniec 2018 roku aktualizował swoją strategię rozwoju, przy jej konstruowaniu brał pod uwagę megatrendy, które miały wpływ na globalną branżę wydobywczą. Zaliczała się do nich galopująca czwarta rewolucja przemysłowa, zmiany klimatyczne czy zmienność układu sił wśród światowych gospodarek. Te trendy zobligowały firmę do oparcia strategii na czterech fundamentach – Efektywności, Elastyczności, Ekologii i E-Przemyśle (4E).
Miniony rok pokazał słuszność obranej drogi, zrealizowaliśmy założone inwestycje i poprawiliśmy parametry produkcji. Zarazem w minionych kilkunastu miesiącach dostrzegaliśmy, jak ogromny wpływ na globalny rynek mają turbulencje makroekonomiczne i geopolityczne. Światowe rynki, w tym rynek surowców, dotąd były wrażliwe na takie wydarzenia, jak napięcia handlowe na linii USA-Chiny czy brexit. O ile to były wysokie fale, o tyle obecną sytuację związaną z koronawirusem można odbierać jako niespodziewany sztorm.
Szczególnie w tej sytuacji warto jednak zachowywać spokój i pamiętać, że pewne fundamenty gospodarki pozostają niezmienne. Takim jest strategiczna rola miedzi jako jednego z kluczowych surowców światowych, niezbędnego w wielu branżach. Ten fakt wraz ze stabilnością złóż KGHM, które według dzisiejszych uwarunkowań pozwalają na wydobycie jeszcze przez około 40 lat, sprawia, że nawet pomimo tak wielkiej burzy jak obecnie, miedź dalej pozostaje jednym z surowcowych fundamentów, na których mogą opierać się inwestorzy.