Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tylko od początku tego roku akcje budowlanej spółki zyskały ponad 77 proc., ustanawiając nowe historyczne szczyty, a w ostatnich 24 miesiącach poprawiły swoje notowania niemal pięciokrotnie.
Jak przekonują analitycy Trigon DM w odtajnionej właśnie rekomendacji, mimo tej imponującej zwyżki akcje budowlanej spółki nadal wyglądają atrakcyjnie. Ich zaktualizowana cena docelowa, wynosząca 20 zł, o prawie 40 proc. przewyższa aktualną cenę płaconą na giełdzie. Tak optymistycznej wyceny nie przedstawiło do tej pory żadne inne biuro. Eksperci Trigona zauważają, że w ostatnich latach Grupa Mirbud należała do najszybciej rosnących zdywersyfikowanych grup budowlanych w Polsce. – Wydaje się jednak, że Mirbud dobił już do ściany pod kątem potencjału przychodowego w drogach i kubaturze, a dalsza próba skalowania udziałów rynkowych, w kontekście agresywnego zachowania konkurencji na przetargach, mogłaby znacząco odbić się na rentowności – wyjaśniają. Biorąc to pod uwagę, pozytywnie oceniają ogłoszone niedawno plany ekspansji na rynku budownictwa kolejowego. – Decyzję zarządu o wejściu w segment kolejowy poprzez przejęcie innego podmiotu rynek przyjął bardzo optymistycznie, czego efektem było zakończone niedawno SPO, w ramach którego Mirbud pozyskał ponad 200 mln zł – stwierdzili analitycy.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na rynku budownictwa kubaturowego postępowań też jest mniej, a konkurencja o kontrakty duża. Ten rok zapowiada się jako bardzo podobny do poprzedniego, nie widzimy szans na jakiś przełom – mówi Agnieszka Głowacka, wiceprezeska Grupy Erbud.
Inwestycje prywatne stoją, publiczni zamawiający mają mocarstwowe plany, ale nie widać tego w tempie rozpisywania przetargów. Giełdowi generalni wykonawcy mają zapas, by przeczekać najtrudniejszy moment – branżowy indeks trzyma się blisko maksimów.
Grupa będzie walczyć, by pokazać w całym roku wzrost przychodów podczas gdy produkcja budowlano-montażowa się prawdopodobnie skurczy. Znacznie wolniejsze będzie tempo podpisywania nowych kontraktów. Odbicie spodziewane jest dopiero w 2026 r.
Część budowlana grupy zanotowała poprawę rentowności i zysków. Jednak mocno spadła wartość podpisanych kontraktów.
W końcówce poniedziałkowego handlu do inwestorów dotarły kolejne pozytywne wieści ze spółki.
310 mieszkań w ofercie i 200-300 do wprowadzenia w II półroczu – taki potencjał wpływu na tegoroczną sprzedaż grupy ma przejęt Bouygues. Kurs Develii bije rekordy. Firma spodziewa się ożywienia na rynku mieszkaniowym dopiero po wakacjach.