Spółka wysonduje w ten sposób popyt na rynku ukraińskim. Teraz jest dobrej myśli i nie obawia się, że zainteresowanie lokalami będzie niskie. – W pobliżu naszej działki realizowana jest inwestycja, która została sprzedana już w 80 proc., choć ruszyła niedawno – wyjaśnia Jacek Krzyżaniak, rzecznik prasowy PBG.
Polska spółka pojawiła się na Ukrainie w czerwcu tego roku dzięki przejęciu kontroli nad Energopolem Ukraina. Przejęcie miało umożliwić giełdowemu przedsiębiorstwu m.in. walkę o kontrakty infrastrukturalne na tym rynku. Krzyżaniak przyznaje jednak, że w tym zakresie u naszego wschodniego sąsiada dzieje się obecnie niewiele. Ocenia, że rynek jest bardzo perspektywiczny, o czym będzie się można przekonać po zakończeniu kryzysu.
Rzecznik PBG informuje, że po trzech kwartałach czysty zarobek grupy znajdzie się w przedziale 100–120 mln zł. Przed najlepszym dla niej IV kwartałem firma będzie zatem mogła pochwalić się realizacją prognozy nawet w przeszło 63 proc. Czy to oznacza, że kwietniowe szacunki mówiące o 190 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej i 2,8 mld zł przychodów ze sprzedaży zostaną podniesione? – Jesteśmy przekonani, że przekroczymy tegoroczne prognozy wyników. Nie przesądzamy jednak, czy będzie to więcej o 10 proc. (odchylenie wyniku o ponad 10 proc. od szacunków wymagałoby ich aktualizacji – red.) – mówi Jacek Krzyżaniak.
W portfelu wielkopolskiej grupy znajdują się obecnie kontrakty o łącznej wartości około 5,7 mld zł. Dlatego firma nie martwi się o wyniki w przyszłym roku. – Duże spółki, które mają zapełnione portfele, mogą być spokojne o swoją sytuację w latach 2010–2011. Dla mniejszych firm okres ten może być zaś bardzo trudny – mówi Krzyżaniak. PBG walczy o kolejne umowy. Firma jest przekonana, że konsorcjum z jej udziałem znajdzie się na krótkiej liście podmiotów dopuszczonych do złożenia oferty na budowę terminalu LNG w Świnoujściu. Decyzja powinna być znana około 11 listopada. PBG zainteresowane jest też szacowanym na 11 mld zł kontraktem na budowę bloków energetycznych w Elektrowni Opole.