Hermes nie rozwiązał współpracy z Ferrum

Euler Hermes zmniejszył limit ubezpieczanych dla firmy należności ze względu na krytyczną ocenę branży stalowej

Publikacja: 23.11.2009 00:07

Wejście Józefa Jędrucha do rady nadzorczej katowickiej spółki zelektryzowało akcjonariuszy.

Wejście Józefa Jędrucha do rady nadzorczej katowickiej spółki zelektryzowało akcjonariuszy.

Foto: Fotorzepa

Walka o wpływy w katowickim Ferrum między koalicją HW Pietrzak Holding (ma 24,4 proc. akcji) i inwestorów finansowych a długoletnim udziałowcem BSK Return (ma 32,9 proc. akcji) przybiera na sile. Kością niezgody jest powołanie tydzień temu przez BSK do rady nadzorczej Józefa Jędrucha, oskarżanego o wielkie oszustwa finansowe, jak również transakcje handlowe między BSK a Ferrum na rzekomo nierynkowych zasadach.

[srodtytul]Zbyt ryzykowna branża[/srodtytul]

– Obecność pana Jędrucha to już problem nie tylko wizerunkowy. Przekłada się na relacje z partnerami biznesowymi. Otrzymaliśmy sygnały, że ze współpracy z Ferrum wycofuje się Hermes. Powiadomił o tym tuż po zmianach w radzie, trudno więc uwierzyć, że to zbieg okoliczności – twierdzi Bogusław Leśnodorski, nowy członek rady nadzorczej, związany z „opozycją”.

Euler Hermes to firma ubezpieczająca należności. Ściąganie pieniędzy od kontrahentów to w branży stalowej problem numer jeden. – Nie ujawniamy ani nie komentujemy informacji o relacjach z klientami czy warunkach polis. Nie możemy nawet potwierdzić ani zaprzeczyć, że Ferrum jest naszym klientem – ucina Artur Niewrzędowski, odpowiedzialny za relacje Hermesa z mediami.

Ryszard Giemza, prezes katowickiego producenta rur, jest zbulwersowany zarzutami. Potwierdza, że Hermes niedawno zmniejszył limity ubezpieczanych należności. – Weryfikacja dotyczy klientów, z którymi w ostatnim czasie nie mieliśmy żadnych obrotów handlowych – tłumaczy Giemza. Podkreśla, że Hermes w tym roku zmniejszył znacznie zaangażowanie w całej branży stalowej, którą w związku z kryzysem uznał za zbyt ryzykowną. – Podgrzewanie atmosfery wokół spółki nie służy jej – kwituje Giemza.

[srodtytul]Nie ma faworyzowania [/srodtytul]

Prezes broni się też przed zarzutem firmowania transakcji na nierynkowych warunkach z BSK Return, którego prezesem jest przewodniczący rady nadzorczej Ferrum Sławomir Bajor. – Transakcje z BSK, tak jak z wszelkimi innymi podmiotami powiązanymi, odbywają się na zasadach rynkowych. Potwierdzi to raport obejmujący cztery lata, który zarząd przygotowuje dla rady nadzorczej na wniosek pana Bajora – mówi Giemza.

Główny rozgrywający w Ferrum do tej pory nie odniósł się do zarzutów „opozycji” ani nie skomentował poparcia kandydatury Jędrucha do rady nadzorczej. – Uczynię to po powrocie do kraju – zapewnia Bajor.W ciągu tygodnia od gorącego NWZA akcje Ferrum podrożały o 3,3 proc., do 9,5 zł.

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku