Spółka tłumaczy, że powodem zmian „są względy techniczne związane z terminowym dokonaniem płatności (...) przez inwestorów, którzy zgłosili zamiar nabycia akcji w ramach budowy księgi popytu”. Tymczasem dla tej grupy podmiotów przeznaczono aż 5 mln walorów. Mimo że problemy dotyczą tylko inwestorów biorących udział w budowaniu księgi popytu, to zapisy wydłużono również dla pozostałych osób.

– Zmiana terminów spowodowała, że przydział akcji prawdopodobnie nastąpi w poniedziałek. Niezależnie od tego chcemy, żeby prawa do akcji zadebiutowały na GPW przed Bożym Narodzeniem – mówi Wojciech Baraniak, kierownik biura zarządu PCC Intermodal. Na giełdzie pojawią się tylko papiery nowej emisji, gdyż pozostałe są objęte rocznym zakazem zbywania. Cena emisyjna oferowanych akcji wynosi 3 zł. Jest ona o 25 proc. mniejsza od ceny maksymalnej określonej w prospekcie emisyjnym. Spółka pozyskane z oferty środki (ponad 20 mln zł) przeznaczy na budowę terminalu przeładunkowego kontenerów w Kutnie.

Łączne koszty budowy tego obiektu wyniosą 50–60 mln zł. Brakujące pieniądze będą pochodzić z kredytów i funduszy własnych. Jeśli wszystkie papiery znajdą nabywców, udział nowych akcjonariuszy w liczbie głosów na WZA wyniesie 6,7 proc. Najwięcej, 80,5 proc., głosów będzie miała grupa PCC SE kontrolowana przez Waldemara Preussnera.