Zarząd Volteksu podjął taką decyzję po zapoznaniu się z wynikami budowy księgi popytu. – Mamy świadomość wartości naszego przedsiębiorstwa. Nie osiągnęliśmy konsensusu pod względem jego wyceny z zarządzającymi funduszami – podsumował Edward Parchimowicz, prezes Volteksu. Cena emisyjna miała zostać wyznaczona w przedziale 5–7,5 zł. Firma liczyła na pozyskanie do 30 mln zł – chciała sprzedać 4 mln walorów, z czego 3 mln inwestorom instytucjonalnym. Zapisy miały być przyjmowane od 15 do 18 grudnia.

Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt Volteksu w czerwcu. Od lipca lubińskie przedsiębiorstwo kilka razy przesuwało termin zakończenia budowy księgi popytu, w październiku musiało nawet obniżyć oczekiwania finansowe – na początku widełki cenowe wynosiły 6,9–7,5 zł. Dodajmy, że o ile latem oferujący, Dom Maklerski Noble Securities, szacował tegoroczny zysk netto Volteksu na 5,1 mln zł, to niedawno ściął prognozę do 1,1 mln zł.