W 2010 roku będziemy już mieli zysk netto

Z Mirosławem Jędrzejczykiem, prezesem Cersanitu, rozmawia Tomasz Furman

Publikacja: 19.12.2009 08:07

W 2010 roku będziemy już mieli zysk netto

Foto: GG Parkiet, Anna Węglewska aw Anna Węglewska

[b]Czy w związku z ogromnym zadłużeniem Cersanitu, którego dług netto (wszystkie zobowiązania oprocentowane minus środki pieniężne) wynosi około 1,2 mld zł, nie jest wskazane dokapitalizowanie spółki? [/b]

Nie. Na wzrost długu netto w decydującej mierze wpłynęła silna dewaluacja złotego względem euro. Szczególnie odczuliśmy to na początku bieżącego roku, kiedy kurs euro przekroczył 4,9 złotych.

[b]Akcjonariusze przegłosowali uchwałę o emisji 28,85 milionów akcji w ramach kapitału docelowego i spółka może szybko pozyskać pieniądze. Kiedy zarząd skorzysta z tej możliwości?[/b]

W tej sprawie nic się nie zmieniło od momentu, kiedy walne zgromadzenie akcjonariuszy udzieliło zarządowi zgody na emisję. To tylko dodatkowa furtka na przyszłość, gdyby pojawiła się możliwość szybkiego sfinansowania potencjalnych akwizycji. Żadne konkretne decyzje nie zapadły, czy i na jakich warunkach wyemitujemy akcje.

[b]W ocenie analityków konieczne wydaje się zwłaszcza spłacenie kredytów walutowych, które stanowią 80 proc. zadłużenia zaciągniętego w bankach.[/b]

Nie podzielam tych opinii. Dla nas istotne jest, że ujemna wycena kredytów walutowych nie wpływa negatywnie na pozycję gotówkową grupy. Spłata kredytów dokonywana będzie w długim okresie, dokładnie do 2016 roku, co daje możliwość pokrycia kwot obsługi zadłużenia wpływami ze sprzedaży skorelowanymi odpowiednio ze zmianami kursu walut kredytu.Na początku bieżącego roku dokonaliśmy czasowego wstrzymania inwestycji rozwojowych (realizowany jest tylko drugi etap projektu budowy kolejnego zakładu produkcyjnego na Ukrainie). Decyzja ta służy między innymi ścisłej kontroli poziomu zadłużenia i jego dostosowania do możliwości generowania przychodów i zysku EBITDA (wynik operacyjny plus amortyzacja) w okresie spowolnienia gospodarczego.

[b]Czy Cersanit będzie przejmował kolejne firmy z branży materiałów budowlanych? Jeżeli tak, to w których krajach?[/b]

Dla rozwoju grupy Cersanit kluczowe znaczenie ma Rosja, Bałkany i Ukraina. Chcemy tam być obecni zarówno po stronie handlowej, jak i produkcyjnej. Ponadto uważam, że aby móc zafunkcjonować na rynku w sposób trwały, musimy w nim mieć kilkudziesięcioprocentowy udział. To z kolei w naszej branży jest możliwe tylko wtedy, jeżeli w danym kraju posiada się moce produkcyjne. Tak więc prowadzimy politykę przejmowania już funkcjonujących podmiotów lub budowy fabryk od podstaw.

[b]Czy obecnie zarząd prowadzi jakieś zaawansowane rozmowy z firmami, które chce przejąć?[/b]

Mogę dodać jedynie tyle, że penetrujemy rynki Rosji i Bałkanów, ale żadne konkretne decyzje nie zapadły. Interesują nas oczywiście podmioty z branży ceramiki sanitarnej i płytek ceramicznych.

[b]Kiedy Cersanit zacznie osiągać skonsolidowane zyski? Po trzech kwartałach tego roku miał 56,3 mln zł straty netto.[/b]

Strata netto wynika z sytuacji, z jaką mamy do czynienia w ostatnim roku na rynku walutowym. Jeżeli chodzi o efektywność operacyjną, w trudnym okresie spowolnienia gospodarczego utrzymujemy udział zysku EBITDA w przychodach ze sprzedaży na poziomie 20 proc. Przy założeniu stabilnej sytuacji walutowej w przyszłym roku, osiągana efektywność operacyjna powinna w oczywisty sposób przełożyć się na dodatni wynik netto.

[b]Czy w czwartym kwartale Cersanit zwiększy sprzedaż w stosunku do tego samego okresu 2008 roku?[/b]

Niestety nie mogę na to pytanie jeszcze odpowiedzieć z dwóch powodów. Kwartał się jeszcze nie skończył i nie pozwalają mi na to przepisy prawa. Oczywiście będziemy robić wszystko, żeby tak się stało i jest na to realna szansa.

[b]Jak sytuacja makroekonomiczna w Rosji i na Ukrainie wpływa na wyniki grupy? [/b]

Sytuacja makroekonomiczna zarówno w Rosji, jak i na Ukrainie jest oczywiście trudna, ale posiadanie tam mocy produkcyjnych pozwala nam umacniać na tych rynkach swoją pozycję kosztem importu, który w tej chwili praktycznie nie istnieje. Fakt ten potwierdza słuszność naszej strategii i decyzji, które podejmowaliśmy kilka lat temu.

[b]Czy macie problemy z zatorami płatniczymi w Rosji i na Ukrainie? [/b]

Nie mamy z tym większych problemów. Sytuacja w 2009 roku w jakiś znaczący sposób nie odbiega od lat poprzednich. Mamy sprawdzonych i solidnych partnerów handlowych, którzy dobrze radzą sobie nawet w dobie kryzysu.

[b]Zarząd planował w pierwszym kwartale 2010 roku zakończyć rozbudowę ukraińskich zakładów. Czy to się uda?[/b]

Tak, rozbudowa zakładów na Ukrainie w zasadzie została zakończona. Trwają ostatnie prace montażowe. Mogę zapewnić, że w pierwszym kwartale przyszłego roku rozpocznie produkcję zarówno zakład ceramiki sanitarnej, jak i płytek ceramicznych. W 2010 roku będziemy dysponowali na Ukrainie mocami 12 milionów metrów kwadratowych płytki i 2 milionów sztuk ceramiki. Obserwując rynek ukraiński w tym roku, jestem również optymistą, jeżeli chodzi o sprzedaż. W tej chwili zakłady z pierwszego etapu inwestycji pracują pełnymi mocami i co najważniejsze całą produkcję sprzedajemy.

[b]Kiedy może zapaść decyzja w sprawie budowy fabryki płytek w Rumunii?[/b]

Jak wiele razy wskazywałem, jest to jeden z naszych priorytetów. Musimy jednak zaczekać na pierwsze oznaki ożywienia gospodarczego. Mogę jedynie dodać, że w tym roku rynek rumuński, pomimo kryzysu, bardzo dobrze nam się rozwija. Obecnie posiadamy jednak wystarczające moce produkcyjne, żeby zaspokoić jego zapotrzebowanie.

[b]Ile gazu ziemnego rocznie kupuje grupa Cersanit i jaki wpływ na jej wyniki mają obecnie wysokie ceny surowców?[/b]

Gaz jest niewątpliwie jednym ze znaczących czynników kosztowych w naszej branży, niemniej jednak nie jest czynnikiem jednoznacznie determinującym rentowność, którego nie można by przenieść na cenę wyrobów. Dotyka również w takiej samej mierze naszą konkurencję, więc nie jest aż tak groźny. Należy również wspomnieć o rozwoju technologicznym, który cały czas idzie w kierunku ograniczenia zużycia energii. Grupa Cersanit w całej Europie zużywa obecnie około 150 milionów metrów sześciennych gazu rocznie.

[b]Długookresowa strategia grupy zakłada osiągnięcie mocy produkcyjnych powyżej 100 milionów metrów kwadratowych płytek ceramicznych rocznie oraz ponad 10 milionów sztuk ceramiki sanitarnej, co ma pozwolić Cersanitowi znaleźć się w pierwszej trójce światowych producentów elementów ceramicznych. Kiedy to nastąpi? [/b]

Moce produkcyjne nie są celem samym w sobie. Cersanit przede wszystkim ma pomnażać kapitał akcjonariuszy. Dzisiaj jesteśmy skupieni na poprawie efektywności biznesu na poziomie zysku operacyjnego. Niemniej budowa czy też przejmowanie mocy produkcyjnych jest nierozłącznym elementem rozwoju, zwiększania sprzedaży i długoterminowego budowania wartości firmy. Sytuacja gospodarcza, w jakiej obecnie znalazł się świat, zmusiła nas do tego, aby zweryfikować nasze harmonogramy, ale na pewno nie spowodowała, że zrezygnowaliśmy z rozwoju. Moce produkcyjne grupy Cersanit w 2010 roku wynosić będą 6,5 milionów sztuk ceramiki, 65 milionów metrów kwadratowych płytki ceramicznej, 350 tysięcy sztuk mebli i 250 tysięcy sztuk akrylu.

[b]Dziękuję za rozmowę.[/b]

[ramka][b]Cersanit powinien istotnie poprawiać wyniki finansowe[/b]

W przyszłym roku skonsolidowany zysk netto Cersanitu powinien przekroczyć 100 mln zł – twierdzi większość analityków zapytanych przez „Parkiet”. Pozytywny wpływ na wynik będzie miało przede wszystkim rozliczenie instrumentów pochodnych, które dotychczas negatywnie wpływało na rezultaty. Do poprawy kondycji powinno się przyczynić też zwiększenie mocy produkcyjnych grupy z 61 mln mkw. płytek w tym roku do 65 mln w przyszłym oraz ceramiki sanitarnej z 5,5 mln sztuk do 6,5 mln. Spółka może zwłaszcza zarabiać na produkcji prowadzonej w Rosji i na Ukrainie. Spadek kursu tamtejszych walut powoduje, że własne fabryki Cersanitu ponoszą mniejsze koszty liczone w euro. Dzięki temu ich eksport jest bardziej opłacalny. Być może grupie uda się wyjść na lekki plus już w czwartym kwartale. Wynik zależy jednak od poziomu kursu euro na koniec roku. [/ramka]

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku