Arctic ma dylemat. Co z Rottnerosem?

Wciąż nie ma synergii pomiędzy szwedzką firmą i papierniami giełdowej spółki. – Pracujemy nad różnymi scenariuszami – twierdzi zarząd.

Aktualizacja: 06.12.2013 11:25 Publikacja: 06.12.2013 05:02

Wolfgang Lubbert, prezes Arctic Paper

Wolfgang Lubbert, prezes Arctic Paper

Foto: Archiwum

Już 17 proc. zyskały akcje Arctic Paper od czasu publikacji raportu za III kwartał. W czwartek drożały o ponad 2 proc., do 2,93 zł. Najwyraźniej inwestorzy wierzą, że najgorsze spółka ma już za sobą. Jaka będzie końcówka roku?

– Początek kwartału, jeśli chodzi o sprzedaż, zapowiada się dobrze – mówi Wolfgang Lubbert, prezes Arctic Paper. Dodaje, że cena celulozy liściastej (kluczowy surowiec dla spółki) obecnie kształtuje się na poziomie zbliżonym do III kwartału.

Na wyniki Arctic Paper za I półrocze 2013 r. negatywny wpływ miały poczynione odpisy aktualizujące. W III kwartale już ich nie było. Czy pojawią się w czwartym? – W tym momencie nie planujemy istotnych odpisów – odpowiada prezes. Narastająco po trzech kwartałach 2013 r. giełdowa grupa ma 2,37 mld zł przychodów oraz prawie 102 mln zł straty operacyjnej. Na poziomie netto strata przypadająca akcjonariuszom jednostki dominującej sięga 103 mln zł.

Problematyczny zakup

Analitycy zastanawiają się, co Arctic Paper zamierza zrobić z przejętą kilkanaście miesięcy temu szwedzką spółką Rottneros. Oceniają, że z fundamentalnego punktu widzenia transakcja była słuszną decyzją. Ale giełdowej spółce nie udało się skupić wszystkich planowanych akcji i dlatego nie może teraz czerpać efektów synergii. Pojawiają się opinie, że Arctic będzie chciał dokupić brakujące udziały. Zarząd nie ujawnia, czy rzeczywiście są takie plany.

– Pracujemy nad różnymi scenariuszami. Jednak jest jeszcze za wcześnie na ich upublicznienie. Jesteśmy w trakcie opracowywania rozwiązań, które staną się bazą do wypracowania synergii pomiędzy firmą Rottneros a naszymi papierniami – mówi prezes Lubbert.

Grycksbo na sprzedaż?

Dużo na rynku mówi się również o innej inwestycji Arctic Paper – o papierni Grycksbo. Spółka kupiła ją cztery lata temu za blisko ćwierć miliarda złotych. Na razie wyniki Grycksbo pozostawiają wiele do życzenia. Jak już informowaliśmy, poprzedni właściciel papierni – fundusz Accent Equity – nie wyklucza, że mógłby ją odkupić. – Accent nie kontaktował się z zarządem Arctic Paper – podkreśla jednak szef giełdowej spółki. Dodaje, że koncentruje się ona teraz na poprawie rentowności Grycksbo. – Rozszerzamy ofertę produktową tej fabryki o nowe papiery przeznaczone dla rynku opakowaniowego – wskazuje.

Zdaniem ekspertów ewentualna sprzedaż Grycksbo byłaby dla Arctica trudną decyzją: zarząd musiałby się przyznać do nietrafionej inwestycji i jest mało prawdopodobne, aby  zainkasował za nią godziwą kwotę. Z drugiej jednak strony sprzedaż tej papierni mogłaby znacząco poprawić wskaźniki giełdowej spółki. Szczegółowe wyniki Grycksbo nie są znane, ale zdaniem ekspertów papiernia ma spore zadłużenie.

Tymczasem przedstawiciele branży niezmiennie narzekają na trudną sytuację rynkową. Narastająco w ciągu trzech kwartałów 2013 r. popyt na wysokogatunkowy papier graficzny w Europie spadł aż o prawie 7 proc. Arctic Paper też stracił, ale mniej niż rynek – więc jego udziały wzrosły. Giełdowa spółka podaje, że w ciągu 9 miesięcy wolumen jej sprzedaży spadł o 4,2 proc.

Arctic Paper zadebiutował na GPW w 2009 r., sprzedając akcje w ofercie po 15 zł. Historyczne minimum kurs zaliczył w pierwszej połowie września (1,97 zł). Od tego czasu wycena akcji wzrosła o prawie połowę.

[email protected]

Budownictwo
GTC bez uwag audytora i z pomysłem na PRS w Niemczech
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Budownictwo
Przejęcie na rynku deweloperskim. Develia kupuje Bouygues Immobilier Polska
Budownictwo
Czy jest już fundament pod odbicie sprzedaży mieszkań?
Budownictwo
Polimex Mostostal mocniej pod kreską przez kontrakty energetyczne
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy w przededniu obniżek stóp. Najpierw skończą się duże rabaty
Budownictwo
Mirbud też jest dopuszczony do drogowego tortu CPK