Posiedzenie rady odbędzie się prawdopodobnie już w przyszłym tygodniu.
W piątek napisaliśmy, że krakowska spółka rozważa emisję akcji w związku z planowanymi inwestycjami w branży nieruchomości. W efekcie KCI przejmie bank ziemi i projekty realizowane obecnie przez podmioty z grupy Gremi kontrolowanej przez Grzegorza Hajdarowicza. Krakowski biznesmen przez NFI Jupiter kontroluje 26,6 proc. akcji KCI. 9,9 proc. akcji ma Leszek Szwedo, a 8,8 proc. Krzysztof Jędrzejewski.
Prezes Mochol nie zdradza, o jak dużą emisję chodzi. – Plany musi najpierw zatwierdzić rada nadzorcza. Uważamy, że cała operacja stworzy warunki do wzrostu rynkowej wartości KCI – podsumowuje. Obecnie kapitał dawnego Ponaru dzieli się na 36,4 mln akcji. Przy piątkowym kursie (1,09 zł) kapitalizacja firmy sięgała 39,7 mln zł.
Jak podkreśla Mochol, spółki z grupy Gremi są właścicielami wielu atrakcyjnych terenów w Krakowie. To m.in. działki na Zabłociu w ścisłym centrum miasta, gdzie niedawno powstało m.in. Muzeum Sztuki Współczesnej czy Lofty Kraków, gdzie cena za mkw. sięga kilkunastu tysięcy złotych. Przy ulicy Romanowicza położona jest 2,5-ha działka z biurowcem o powierzchni całkowitej 22 tys. mkw. – Docelowo planujemy tam zabudowę o powierzchni około 55 tys. PUM (powierzchni użytkowej mieszkalnej – red.) – mówi Mochol. Przy ulicy Ślusarskiej, gdzie Gremi wynajmuje biurowiec o powierzchni 2,9 tys. mkw przewidywana jest zabudowa mieszkaniowa o powierzchni około 3,2 tys. PUM.
Na terenach przy ulicy Wrocławskiej realizowana jest już inwestycja – Kamienice Herbowe. Do Gremi należy też kilkanaście hektarów działek przy ulicy Christo Botewa – w tych okolicach powstają centra biurowo-magazynowe i działa specjalna strefa ekonomiczna.