Uchwały WZA Pepeesu z 2009 r. są nieważne

Giełdowa spółka nie ma zgody akcjonariuszy na emisję akcji, a menedżerowie i nadzorcy łomżyńskiego przedsiębiorstwa skwitowania za 2008 r.

Aktualizacja: 26.02.2017 23:50 Publikacja: 19.03.2011 01:21

Hubert Gierowski, były właściciel Midston Developments Fot. archiwum

Hubert Gierowski, były właściciel Midston Developments Fot. archiwum

Foto: Archiwum

[[email protected]][email protected][/mail]

Uchwały WZA Pepeesu z 2009 r. w sprawie m.in. podwyższenia kapitału, zatwierdzenia sprawozdania finansowego oraz sprawozdań zarządu i rady nadzorczej, jak i skwitowań dla zarządu i nadzorców są nieważne. Jak ustalił „Parkiet”, Pepees nie zdecydował się odwołać od unieważniającego je wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku ze stycznia tego roku.

Wykonanie uchwał, w tym najważniejszej, o podwyższeniu kapitału w drodze emisji do 166 mln akcji, sąd zablokował jeszcze w 2009 r. Uniemożliwił Pepeesowi pozyskanie środków na sfinansowanie planowanych inwestycji. Teraz, gdy wyrok stał się prawomocny, emisja akcji musi zostać przegłosowana ponownie, tak jak uchwały?udzielające absolutorium członkom władz i nadzoru.

Sąd unieważnił uchwały na wniosek akcjonariuszy, Midstona Developments i browaru Perła. Powodem było niedopuszczenie Midstona do udziału we wspomnianym WZA.

Zarząd Pepeesu nie dopuścił reprezentantów głównego akcjonariusza (Midston ma 28,15 proc. akcji) do udziału w walnym zgromadzeniu, argumentując, że ten wcześniej naruszył ustawę o ofercie m.in. przy okazji zakupu akcji Pepeesu od Central Capital i utracił prawo wykonywania głosu z akcji. Pepees przekonywał m.in., że Midston w listopadzie 2007 r., gdy nabył ponad 26 proc. ogółu walorów giełdowej spółki, nie był kontrolowany przez Central Capital i z tego względu powinien ogłosić wezwanie na akcje. Sąd, do którego Pepees zwrócił się o ustalenie utraty prawa głosu przez Midston, uznał te argumenty i na początku tego roku pozbawił cypryjską spółkę prawa głosu z 21,1 mln akcji Pepeesu (25,4 proc. ogółu).

Pepees na tym nie poprzestał i jak ustaliliśmy, zdecydował się złożyć apelację od części wyroku. Pepees jest zdania, że Midston, Perła i Towarzystwo Inwestycyjne Jantar (inny akcjonariusz Pepeesu) są kontrolowane przez Huberta Gierowskiego (czemu ten zaprzeczał m.in. na łamach „Parkietu”) i jako grupa złamały prawo, przekraczając próg 33 proc. głosów i nie ogłaszając wezwania. Sąd uznał, że choć Gierowski jest powiązany z wymienionymi firmami, to jednak dowody nie są wystarczające, by przesądzić, że Gierowski je kontroluje.

W apelacji giełdowa spółka przekonuje m.in. że sąd okręgowy popełnił błąd, nie uznając powiązań Gierowskiego z Midstonem, Perłą i Jantarem za wystarczające dla stwierdzenia, że inwestor sprawuje nad nimi kontrolę. Domaga się, by uznać, że Midston utracił prawo głosu także z pozostałych akcji. Apelację od wyroku złożył też Midston. Przekonuje, że skoro jest zarejestrowany na Cyprze, to w sprawie o ustalenie prawa głosu, będąc stroną pozwaną, zgodnie z prawem UE nie może być sądzony w Polsce.

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku