Chcemy być aktywni w Polsce

Rozmowa z Patrickiem Kronem, prezesem francuskiego koncernu Alstom

Aktualizacja: 17.02.2017 22:45 Publikacja: 19.04.2012 06:00

Chcemy być aktywni w Polsce

Foto: Archiwum

Alstom jest obecny na naszym rynku od 20 lat. Jednak ostatni rok był dla koncernu w Polsce pasmem niepowodzeń. Wystarczy wspomnieć odrzucenie przez PGE oferty Alstomu w wartym 11,6 mld zł przetargu na budowę bloków w Elektrowni Opole czy opóźnienia w realizacji inwestycji w Bełchatowie, za które spółka musiała zapłacić PGE ponad 300 mln zł. Alstom podniósł się już z porażki?

Nie traktuję tego jako porażkę. Sytuacja w Opolu to wiele niezrozumiałych dla nas zdarzeń. Uważam, że zostaliśmy potraktowani niesprawiedliwie, gdyż pomimo że oferujemy najlepsze dostępne na rynku technologie i nasza oferta jest najtańsza, to została odrzucona z powodów formalnych. A moim zdaniem, to nie formalizmy powinny decydować o wyborze dostawcy. Dlatego dochodziliśmy swoich praw na drodze sądowej. Z kolei w Bełchatowie oddaliśmy do użytku najnowocześniejszy i największy blok węglowy w Polsce o mocy 858?MW. I to uważam za nasz sukces.

Mimo kilkumiesięcznego opóźnienia tej inwestycji?

Opóźnienie nie wpłynęło na jakość obiektu. W istocie blok oddaliśmy później niż wynikało to z umowy, ale porozumieliśmy się z Polską Grupą Energetyczną w tej sprawie, zawierając ugodę. Poślizg wynikał zresztą nie tylko z naszej winy, ale również z winy naszego podwykonawcy – firmy Rafako.

Rafako temu zaprzecza.

To prawda, że istnieje między nami różnica zdań w tej sprawie. Zażądaliśmy od Rafako wypłaty odszkodowania, co było zgodne i zagwarantowane w umowie. Jesteśmy gotowi walczyć o swoje racje, jednak mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia z Rafako w tym zakresie.

Czy te wszystkie konflikty, jakie Alstom prowadzi w ostatnim czasie z polskimi firmami, zniechęciły was do dalszej aktywności na naszym rynku?

Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że jesteśmy w konflikcie z polskimi firmami. Możemy tylko mówić o różnicy zdań, jaka obecnie istnieje pomiędzy nami a Rafako. Natomiast sam fakt, że ubiegamy się o udział we wszystkich dużych przetargach energetycznych w Polsce, np. w Kozienicach, Jaworznie, Turowie czy Ostrołęce, świadczy o naszej aktywności na rynku w Polsce.

To strategiczny rynek dla Alstomu?

Polska jest dla nas bardzo ważnym rynkiem. W latach 2012–2013 zrealizujemy tu inwestycje warte około 14 mln euro. W spółkach Alstomu w Polsce zatrudniamy ponad  3?tys. pracowników. Posiadamy nowoczesne zaplecze projektowo-wytwórcze: w Elblągu fabrykę turbin oraz odlewnię żeliwa i staliwa, we Wrocławiu fabrykę generatorów, w Chorzowie fabrykę taboru szynowego, w Warszawie i Łodzi zespół realizujący projekty „pod klucz", a w Katowicach oddział spółki dostarczający usługi i aparaturę dla stacji elektroenergetycznych i sieci przesyłowych. Posiadanie takiego zaplecza umożliwia nam lokalną produkcję, a także lokalne serwisowanie urządzeń. Dodam, że eksport fabryk sektora energetycznego kształtuje się na poziomie 43 proc. sprzedaży rocznie, a sektora transportu na poziomie 90?proc.

Planujecie zwiększenie tego zaplecza?

W samym Chorzowie chcemy zwiększyć zatrudnienie z  około 600 do około 1 tys. osób do końca 2013 roku. Ponadto we wrześniu tego roku w Warszawie ruszy budowa centrum serwisowego dla pociągów Pendolino, zakupionych w ubiegłym roku przez PKP Intercity.

Obecnie budujecie dla grupy EDF blok węglowy w Rybniku za 900 mln euro. Na jakim etapie jest ta inwestycja?

To duży projekt, dla którego inwestor uzyskuje teraz wszystkie konieczne pozwolenia administracyjne. Obecnie trwają prace projektowe i przygotowywana jest niezbędna dokumentacja, której?główna część ma być?gotowa do końca tego roku, aby umożliwić wejście na budowę w połowie 2013?roku. Na pewno będziemy korzystać z usług lokalnych podwykonawców, których zawsze angażujemy przy realizacji projektów w Polsce. Dodam tylko, że przy realizacji kontraktu w Bełchatowie 75 proc. dostaw było realizowane przez firmy lokalne.

A co z projektem wychwytywania i składowania dwutlenku węgla (tzw. CCS) w Elektrowni Bełchatów? Podpisaliście już umowę w tej sprawie z PGE, ale jak dotąd inwestycja nie ruszyła z miejsca. Co się stało?

List intencyjny z PGE podpisaliśmy jeszcze w 2008 roku. Od tego momentu wspólnie z inwestorem przygotowaliśmy koncepcję techniczną instalacji wychwytywania, łącznie z wykonaniem wstępnej dokumentacji projektowej oraz założeniami do zakupów urządzeń i prac. Zaprojektowana instalacja wychwytywania ma pracować z nowo oddanym do eksploatacji blokiem w Elektrowni Bełchatów, który został wyposażony w odpowiednie przyłącza. Projektowana instalacja będzie wychwytywała około 1,8 mln ton CO2 rocznie. To ważny projekt dla Polski, który pomoże znacznie ograniczyć emisję dwutlenku węgla. Dysponujemy znakomitą technologią i jesteśmy dobrze przygotowani do realizacji projektu. Jednak ostateczna decyzja leży po stronie PGE, która jest w trakcie pozyskiwania finansowania dla tej demonstracyjnej instalacji, zakładając również wykorzystanie funduszy pomocowych dla tego typu obiektów. Gdy tylko inwestor upora się z tym problemem i da nam zielone światło, ruszamy z pracami.fot. D Matloch

Od lat związany z przemysłem

Patrick Kron kieruje koncernem Alstom od 2003 r. Karierę rozpoczął we francuskim Ministerstwie Przemysłu, gdzie pracował od 1979 do 1984 r. Następnie przeszedł do firmy Pechiney produkującej aluminium. W kolejnych latach związany był m.in. ze spółką Imerys wytwarzającą minerały przemysłowe, gdzie pełnił funkcję prezesa. W Polsce Astom działa od około 20 lat, realizując projekty energetyczne i transportowe. W tym czasie firma dostarczyła m.in. maszynownię dla Elektrowni Łagisza, blok energetyczny dla Elektrowni Pątnów oraz?znacznie większą siłownię dla Elektrowni Bełchatów. W 2011 r. Alstom podpisał kontrakt na dostawę 20?szybkich pociągów dla?PKP?Intercity. Produkuje też wagony dla metra oraz tramwaje.

Budownictwo
Cios w Mirbud, pożar centrum handlowego Marywilska 44
Budownictwo
Atal po konferencji: popyt na mieszkania w oczekiwaniu na program „Na start”
Budownictwo
Perspektywy spółek budowlanych. Krótkoterminowo – walka. Długoterminowo – ziemia obiecana.
Budownictwo
Atal chce sprzedać ponad 3 tys. mieszkań, trzyma bardzo dobre marże
Budownictwo
Huśtawka rentowności budowniczych mieszkań
Budownictwo
Byczy nastrój Domu Development