Hiszpański koncern Comsa, posiadający prawie 35-proc. pakiet akcji Trakcji-Tiltry, zgłosił własny projekt uchwały, na dzisiejsze NWZA giełdowej spółki. Dotyczy on emisji obligacji zamiennych na akcje. Comsa chce, aby Trakcja-Tiltra zaoferowała papiery dłużne o wartości do 102 mln zł.
Według Hiszpanów obligacje mogłyby być zamieniane na nie więcej niż 185,45 mln akcji serii H Trakcji-Tiltry do 31 marca 2013 r. lub wykupione w terminie wymagalności. Gdyby wszystkie akcje objęli obligatariusze, to ich udział w podwyższonym kapitale wyniósłby 44,4 proc. Comsa wnioskuje, aby żadna z serii obligacji nie miała terminu wykupu dłuższego niż do końca 2027 r. Określono też cenę zamiany obligacji na akcje na nie mniejszą niż 0,55 zł (wczoraj na GPW kosztowały 0,65–0,67 zł).
W projekcie uchwały przedstawionym przez zarząd Trakcji-Tiltry proponowano emisję obligacji o wartości do 150 mln zł. Zakładał on też zamianę obligacji na nie więcej niż 200 mln akcji serii H do końca 2017 r.
Cel emisji
– Emisja obligacji zamiennych ma zapewnić środki na wykup części obligacji zwykłych, których wartość dzisiaj wynosi ponad 160 mln zł, a ich zapadalność przypada w grudniu 2013 r. i w 2014 r. – twierdzi Roman Przybył, prezes Trakcji-Tiltry.
Na koniec września, poza zobowiązaniami wynikającymi z tytułu wyemitowanych papierów dłużnych, giełdowa grupa miała 56,5 mln zł długoterminowego oraz 137,4 mln zł krótkoterminowego zadłużenia kredytowego. Czy i do jakiego poziomu chce go zmniejszyć? – Mamy nadzieję, że wysokość zadłużenia w obligacjach zmniejszy się, dzięki konwersji przez obligatariuszy części zadłużenia na akcje. Zmianie ulegnie też struktura zadłużenia, tzn. termin zapadalności obligacji zostanie wydłużony – uważa Przybył.