Pomimo obniżenia prognoz sytuacja grupy jest dobra

Andrzej Szostak | Z prezesem Apatora rozmawia Barbara Oksińska

Tylko od sierpnia kurs Apatora spadł o ponad 25 proc. Inwestorom najwyraźniej nie spodobały się nowe prognozy finansowe grupy...

Jest to reakcja na obniżenie tegorocznej prognozy zysku netto z 95 mln zł do 80 mln zł, aczkolwiek – biorąc pod uwagę dobre perspektywy rozwoju rynków grupy Apator – w naszej ocenie obecna korekta kursu wydaje się zbyt głęboka. Pomimo obniżenia prognozy sytuacja finansowa grupy Apator jest dobra i stabilna. Wyniki finansowe są dobre, zbliżone do tych raportowanych w 2014 r., które, jak warto przypomnieć, zostały bardzo pozytywnie ocenione przez rynek. Jak już wcześniej informowaliśmy, na aktualizację prognozy złożyło się wiele czynników, których nie planowaliśmy. Wśród nich są zdarzenia jednorazowe, takie jak koszty związane z prowadzonymi procesami akwizycyjnymi, z których dwa zakończyły się sukcesem, czy też restrukturyzacja działalności Apator Rector. Istotnie odczuwamy drogiego dolara, który zwiększa koszty zakupu komponentów elektronicznych, a jednocześnie słabnące euro, w którym co do zasady rozliczamy eksport.

Nie bez znaczenia jest też słabnąca rosyjska gospodarka, która przez ostatnie lata była rajem dla polskich producentów urządzeń pomiarowych...

Ze względu na sytuację w Rosji odczuwamy spadek wartości eksportu na tym rynku. Budujemy jednak wartość długookresowo i perspektywy rozwoju naszej grupy są pozytywne. Podjęliśmy wiele inicjatyw, które powinny mieć pozytywny wpływ na poprawę wyników finansowych zarówno krótkoterminowo, jak i w dłuższym okresie.

Jakie to działania?

W linii opomiarowania energii elektrycznej poszukujemy możliwości obniżenia kosztów produkcji poprzez szukanie alternatyw produkcyjnych, wdrażanie zmian konstrukcyjnych prowadzących do obniżenia kosztów przy jednoczesnym zachowaniu parametrów jakościowych. Wprowadziliśmy także politykę zabezpieczania ekspozycji kursowej na zakupy w dolarze. Zwiększamy aktywność na rynkach eksportowych, m.in. w zakresie wodomierzy, mając na celu pokrycie ubytków na rynku rosyjskim. Poszukujemy także synergii operacyjnych i produktowych w funkcjonowaniu grupy Apator, czego dobrym przykładem jest połączenie dotychczasowych doświadczeń we współpracy z energetyką zawodową i kompetencji spółek Apator Rector i Apator Elkomtech. Pozwala to na rozwój oferty grupy w kierunku zintegrowanych rozwiązań informatycznych służących do zarządzania infrastrukturą techniczną oraz zintegrowanych systemów pomiarowo-odczytowych. Z biznesowego punktu widzenia jest to bardzo przyszłościowy i interesujący rynek.

Kiedy zobaczymy efekty tych inicjatyw w wynikach Apatora?

Oceniamy, iż pozytywne skutki tych działań zaczną być odczuwalne w 2016 r.

A jakie są dalsze plany?

Grupa Apator ma pozytywne perspektywy rozwoju organicznego. Chodzi w szczególności o rozwój produktów na rynku inteligentnych sieci elektroenergetycznych wysokich i średnich napięć (smart grid). Podobnie w linii opomiarowania gazu grupa ma interesujące perspektywy rozwoju poza Polską, wzbogacone własnymi rozwiązaniami elektronicznymi. W zakresie opomiarowania wody i ciepła zakładamy aktywny udział w szybko rosnącym rynku dla tych rozwiązań w Polsce i za granicą oraz na wdrożenie nowych innowacyjnych produktów.

Pomoże wam w tym przejęta na początku tego roku przez zależny Powogaz duńska spółka Miitors?

Będzie ona ważnym bodźcem dla dalszego rozwoju. Dzięki niej planujemy rozpocząć w 2016 r. sprzedaż produktów opartych na nowoczesnych technologiach ultradźwiękowych. To szybko rosnący i bardzo innowacyjny segment rynku, który zapewni linii opomiarowania wody i ciepła nowy impuls wzrostowy i szerszy dostęp do wysokomarżowych rynków z popytem na zaawansowane rozwiązania pomiarowe. Tym samym Apator Powogaz dołączy do grona nielicznych firm wytwarzających te zaawansowane technologie.

Co z segmentem pomiarów energii elektrycznej i oczekiwanym boomem na tzw. inteligentne rozwiązania?

Obecnie w Polsce obserwujemy wysoki popyt na komunalne liczniki statyczne – Apator jest liderem w tym segmencie rynku. Nieustannie pracujemy nad podniesieniem efektywności kosztowej tej grupy produktów. Przyspieszenie wprowadzania inteligentnych liczników energii elektrycznej do portfela rozwiązań stosowanych przez operatorów sieci dystrybucyjnych może dać nam dodatkowy impuls wzrostowy, jednakże zależy to w dużej mierze od przyspieszenia decyzji inwestycyjnych naszych klientów. Jednocześnie prowadzone będą projekty mające na celu głębszą integrację spółek grupy kapitałowej, co powinno pozytywnie wpłynąć na marże i poziom wyniku finansowego.

W grę wchodzą kolejne przejęcia?

Wciąż śledzimy rynek w zakresie możliwości jego konsolidacji przez akwizycje. Mogą one wzbogacić portfel produktowy i zwiększać siłę rażenia oraz skalę działania grupy Apator.

Poniżej oczekiwań

Nowe szacunki Apatora zakładają wypracowanie w 2015 r. 80 mln zł skonsolidowanego zysku netto, a to o 16 proc. mniej od pierwotnych prognoz. Jednocześnie zarząd spółki podtrzymał szacunki dotyczące przychodów, które na koniec roku mają sięgnąć 790 mln zł. Nowa prognoza mocno rozczarowała analityków.