W związku z tym, że w dniu wydania rekomendacji płacono za nie na giełdzie 15 zł, podnieśli zalecenie dla spółki "kupuj " z "trzymaj". Podczas czwartkowej sesji za walory Seleny płacono około 15,50 zł.

W ocenie analityków biura rynek zbyt mocno przereagował negatywne czynniki. Uważają, że w średnim terminie spółka może stawiać sobie ambitniejsze cele, biorąc pod uwagę podejmowane działania i rezerwy po stronie kosztowej w skali grupy, które dają szansę na poprawę rentowności ( (lepszy mix produktowy, większy nacisk na R&D, implementacja systemu ERP, ograniczanie ryzyka rynku rosyjskiego i powiązanych). Ich zdaniem, biorąc pod uwagę historyczne wskazania EV/EBITDA, spółka wyceniana jest relatywnie tanio, a na rynku znajdują inwestorzy gotowi płacić za spółki z branży materiałów budowlanych znacznie więcej. - Wskaźnik EV/EBITDA na 2016 rok według naszych prognoz to 5,8x. W stosunku do historycznych odczytów spółka handlowana jest z dyskontem. Wyraźne dyskonto notowane jest także do grupy porównawczej – oceniają analitycy brokera.

Prognoza analityków DM BDM zakłada, że zysk netto Seleny wyniesie 24,4 mln zł w tym roku i wzrośnie do 38 mln zł w 2016 roku przy przychodach ze sprzedaży na poziomie odpowiednio 1 mld zł i 995 mln zł.