i2 Development jest spokojne o obligacje

Obsługa i spłata zadłużenia skorelowana jest z harmonogramem inwestycji – podkreśla prezes.

Publikacja: 04.06.2019 05:12

i2 Development jest spokojne o obligacje

Foto: Fotolia

W piątek za akcje wrocławskiego dewelopera płacono 7 zł – najmniej w historii. W dwa miesiące notowania skurczyły się o 45 proc., gdy w tym czasie indeks WIG-nieruchomości stracił 5,5 proc.

Obligacje zapadające 31 lipca (15 mln zł) są wyceniane na Catalyst na 94 proc. wartości nominalnej. Papiery zapadające w październiku (10 mln zł) na 99,7 proc.

Obligacje do wykupu w lutym (15 mln zł) wyceniane są na 85 proc., miesiąc wcześniej zapada seria nienotowana, o wartości 30 mln zł, którą objął FIZ Open Finance.

Spółka została obok Polnordu wymieniona w ostatnim raporcie DM Navigator jako taka, dla której wykup zapadających w 2019 r. papierów może być wyzwaniem. Do tego nie ma żadnych informacji w sprawie joint-venture z fińskim deweloperem YIT, które miało przynieść i2 Development zastrzyk gotówki. Dwa tygodnie temu przedstawiciele YIT mówili nam, że strony pracują nad spełnieniem warunków zawieszających, co powinno nastąpić – zgodnie z umową z grudnia – nie później niż 30 czerwca.

10/90 i synchronizacja

Dziś do sytuacji odnosi się prezes i akcjonariusz i2 Development Marcin Misztal. Menedżer nie chce jednak komentować kwestii umowy inwestycyjnej z YIT.

– Sytuacja finansowa naszej grupy jest bezpieczna i stabilna, wbrew opiniom niektórych komentatorów nie ma zagrożenia dla obsługi zobowiązań, w tym zobowiązań z tytułu obligacji – podkreśla Misztal. Na koniec marca deweloper miał 3,5 mln zł środków pieniężnych.

– Analizując sytuację, nie można ignorować specyfiki naszego biznesu. Większość finalizowanych obecnie inwestycji komercjalizowana była w systemie 10/90, co oznacza, że 90 proc. ceny mieszkania trafia do nas w momencie odbioru przez klienta. Finalizacja kilku istotnych inwestycji w 2019 r. przełoży się na wysokie dodatnie wpływy gotówkowe. Obsługa i spłata zadłużenia jest skorelowana – z odpowiednim buforem czasowym – z harmonogramem naszych inwestycji. Nie musimy wykonywać żadnych nieplanowanych ruchów, by ów dług obsłużyć – zapewnia Misztal.

Spółka nie podaje w sprawozdaniach harmonogramów inwestycji, na podstawie których można byłoby określić potencjał przekazań.

Foto: GG Parkiet

Tymczasem w internecie można znaleźć informacje o opóźnieniach przy oddawaniu inwestycji.

– Część z inwestycji realizowanych przez grupę, takich jak renowacje czy adaptacje budynków na cele mieszkalne, jest bardzo wymagająca technologicznie i m.in. administracyjnie, co często rodzi ryzyko przesunięć w harmonogramie realizacji. W 2018 r. dla projektów Soft Lofty Legnica i Soft Lofty Centrum mieliśmy do czynienia z tego rodzaju sytuacją, która została już rozwiązana. Mieszkania z obu projektów są przekazywane klientom, obecnie klucze do blisko 90 proc. lokali trafiły już do nabywców – mówi prezes Misztal.

Wahnięcie sprzedaży

W I kwartale deweloper sprzedał netto 18 mieszkań, o 85 proc. mniej niż rok wcześniej. Z jednej strony spółka miała szczupłą ofertę w zakresie nowych projektów, a z drugiej rozwiązano część wcześniej zawartych umów deweloperskich i przedwstępnych – to dlatego sprzedaż netto (umowy podpisane minus rozwiązane) była niska, a oferta wzrosła o 22 proc. kwartał do kwartału: na koniec marca do kupienia było 316 lokali.

Spółka działa we Wrocławiu, flagową inwestycją jest wieloetapowy projekt Bulwary Staromiejskie. Poza budową mieszkań i2 Development stawia biurowce.

Budownictwo
Develia sprzedała Arkady Wrocławskie. Wolną gotówkę zainwestuje w budowę mieszkań
Budownictwo
Nowe technologie wspierają mury
Budownictwo
Budownictwu potrzeba prewencji
Budownictwo
Ekspresowe walne zgromadzenie GTC. Dywidendy nie będzie
Budownictwo
Jak Archicom wykorzysta pieniądze ze sprzedaży biurowca?
Budownictwo
Deweloperzy nie biją się już o pozwolenia, ale mają dużą nadwyżkę z poprzednich lat