W ostatnich dniach notowania deweloperów – podobnie jak szerokiego rynku – podlegają gwałtownym wahaniom. Jak sytuację komentują spółki, czy i jak pracują biura sprzedaży, czy ruch przeniósł się do internetu, co dzieje się na budowach?
Artykuł będzie aktualizowany na bieżąco.
Marvipol
Grzegorz Kawecki, dyrektor zarządzający: Podjęliśmy decyzję o reorganizacji w firmie, ograniczając aktywność fizycznych biur sprzedaży na rzecz sprzedaży zdalnej. Zachęcamy klientów do kontaktu telefonicznego, przez livechat, komunikatory, pocztę elektroniczną lub inne formy komunikacji elektronicznej. Część z naszych terenowych biur terenowych jest otwarta, zachowujemy w nich najwyższe standardy ochrony osób w nich przebywających. Obserwujemy mniejszą liczbę odwiedzić w biurach, widzimy za to wzrost aktywności klientów za pośrednictwem zdalnych kanałów komunikacji. Widzimy wzrost aktywności klientów online.
Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi generalnymi wykonawcami i na chwilę obecną nie widzimy zagrożeń dla terminów realizacji inwestycji.
i2 Development
Marcin Misztal, prezes: uruchomiliśmy w pełni zdalny kanał sprzedaży - umowy rezerwacyjne i przedwstępne można zawierać zdalnie, prowadzimy sprawną komunikację z klientami przez komunikatory, prezentacje online, wideokonferencje. Obserwujemy pewien spadek odwiedzin w naszym biurze sprzedaży, ale jest ono cały czas otwarte, klienci mogą w nim zapoznać się z naszą ofertą, zawrzeć umowy. Dokonujemy przekazań mieszkań, zawieramy umowy notarialne, dbając oczywiście o komfort i bezpieczeństwo pracowników i klientów.
Widzimy znaczący wzrost aktywności klientów online.
Sytuacja na budowach jest stabilna, prace są realizowane bez większych zakłóceń, terminy realizacji inwestycji, z dzisiejszej perspektywy, są niezagrożone.