Wyniki Santander BP: bardzo dobre, choć nieco mniejsze od oczekiwań

Zysk banku wyraźnie wyhamował w końcówce minionego roku przez rezerwy na kredyty frankowe. Ale cały 2023 r. i tak trzeba zaliczyć do najlepszego w historii.

Grupa Santander Bank Polska w IV kwartale 2023 roku zarobiła na czysto 980 mln zł – wynika ze wstępnych danych podanych przez bank. To o 8,5 proc. więcej niż rok wcześniej, ale o 3,6 proc. mniej od oczekiwań rynkowych. Analitycy spodziewali się średnio 1 017 mln zł na plus.

Rekord, choć franki ciągną w dół 

W porównaniu z III kwartałem 2023 r., zysk w IV kw. zmniejszył się aż o ok. 500 mln zł (36 proc.). Przyczyną tego spadku są wyjątkowo duże, jak na ten bank, koszty ryzyka prawnego kredytów hipotecznych w walutach obcych, które w końcówce minionego roku wyniosły nieco ponad 1 mld zł, podczas gdy kwartał wcześniej było to ok. 430 mln zł.

Rezerwy frankowe w całym 2023 r. sięgnęły ok. 2,6 mld zł (wobec 1,74 mld zł w 2022 r.) i również miały wpływ na roczny wynik netto. Nie mniej roczny zysk i tak jest rekordowo wysoki – w 2023 r. grupa zarobiła aż 4,8 mld zł, podczas gdy w 2022 roku było to 2,8 mld zł.

Odsetki motorem zarobku 

W 2023 r. głównym motorem wzrostu skonsolidowanego zysku był wynik z tytułu odsetek, który zwiększył się o 35,9 proc. rok do roku (do 13,1 mld zł w całym 2023 r.). W IV kwartale ub.r. wynik odsetkowy wyniósł 3,4 mld zł, i był ciut większy od wyniku za III kw. oraz ciut większy od oczekiwań analityków.

Władze banku oceniają, że wzrost wyniku z tytułu odsetek jest konsekwencją dobrego tempa rozwoju portfeli kredytowych grupy oraz utrzymującego się wysokiego poziomu stóp procentowych mimo obniżenia przez RPP stopy referencyjnej we wrześniu i październiku 2023 r. łącznie o 1 pkt. proc. Sytuacja na rynku pieniężnym przełożyła się również na lepszy wynik z pochodnych instrumentów finansowych, a w efekcie na wyższy o 141,8% r/r wynik handlowy i z rewaluacji. Zwiększył się również wynik na pozostałych instrumentach finansowych.

Niższy koszty regulacyjne 

Wynik z tytułu prowizji w całym 2023 r. wyniósł 2,7 mld zł i zwiększył się o 5,9 proc. rok do roku, m.in. pod wpływem dochodów prowizyjnych netto z działalności podstawowej, tj. kredytowo-gwarancyjnej i rozliczeniowo-płatniczej (obsługa kart, usługi elektroniczne i płatnicze), a także z działalności ubezpieczeniowej i wymiany walut. Wyższe niż przed rokiem dochody prowizyjne osiągnięto także na rynku giełdowym i funduszy inwestycyjnych.

Wynik z opłat i prowizji w IV kw. wyniósł 710 mln zł i był 4,2 proc. powyżej szacunków rynku.

Koszty pracownicze i działania spadły rok do roku o ok. 1,1 proc. w związku z istotnie niższym poziomem składek na SOBK oraz BFG i brakiem konieczności zasilenia Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Efekt finansowy niższych wpłat na instytucje systemowe częściowo zneutralizowały wzrosty powstałe w pozostałych składowych kosztów działania oraz wyższe koszty wynagrodzeń związane z okresową regulacją płac odpowiednio dostosowaną do warunków zewnętrznych i wewnętrznych.

W IV kw. koszty operacyjne banku sięgnęły 1,16 mld zł były 2,9 proc. wyższe od średniej prognoz analityków.