Bankowy biznes mało zyskowny

Rentowność sektora bankowego w 2022 r. był najniższa, nie licząc pandemicznego okresu, od niemal dwóch dekad. Ten rok daje nadzieję na poprawę.

Publikacja: 05.04.2023 21:00

Bankowy biznes mało zyskowny

Foto: Adobe Stock

Choć banki zarabiają krocie na odsetkach od kredytów po wzroście ich oprocentowania, zyskowność bankowego biznesu okazuje się zaskakująco niska. Większość wskaźników rentowności w 2022 r. była najniższa, nie licząc pandemicznych lat 2020–2021, od 2003 r.

Chodzi przede wszystkim o rentowność obrotu netto, która w ub.r. – jak wynika ze wstępnych danych przedstawionych przez GUS – wyniosła 5,2 proc. wobec, przykładowo, 12,1 proc. w 2018 r. Najważniejszy w ocenie zyskowności sektora wskaźnik ROE, czyli zwrotu z kapitału własnego, sięgnął w minionym roku 6,1 proc. Może to niewiele mniej niż przed pandemią, ale w latach 2010–2014 przekraczał on 10 proc.

– Ubiegły rok był dla sektora po prostu fatalny – przyznaje Kamil Stolarski, analityk Santander BM. I wylicza cały szereg niesprzyjających okoliczności, począwszy od rządowej pomocy dla kredytobiorców, których dotknęły efekty skokowych podwyżek stóp procentowych, a czego koszty poniosły banki (chodzi o wakacje kredytowe i nowy Fundusz Wsparcia Kredytobiorców), poprzez konieczność ratowania upadającego Getin Noble Banku, po narastający problem kredytów frankowych i rezerwy na ten cel.

Czytaj więcej

Koniunktura bankowa w dół, spada popyt na kredyty

Te czynniki wpływały negatywnie na zysk sektora, który koniec końców wyniósł ok. 12,3 mld zł. Kapitały własne wzrosły rok do roku tylko o 2,2 proc., ponieważ dynamikę wzrostu obniżyła m.in. przecena obligacji skarbowych.

Ciekawe, że poszczególne banki poradziły sobie w trudnym 2022 r. bardzo różnie. Na przykład GK Santander BP podaje, że w minionym roku jego ROE sięgnął 12,1 proc., wobec 4,1 proc. w 2021 r. W PKO BP wskaźnik ten wynosił odpowiednio 9,7 i 12,1 proc. BNP Paribas zaraportował za 2022 r. ROE na poziomie 3,9 proc. (wobec 1,5 proc. w 2021 r.), mBank – minus 5,3 proc. (ze względu na ujemny zysk netto), a Millennium – minus 17,5 proc. Tu głównym elementem różnicującym są obciążenia poszczególnych podmiotów problemem kredytów w CHF.

Jeśli chodzi o perspektywy na 2023 r., to zdaniem analityków na razie wyglądają one całkiem nieźle. Zysk netto sektora po dwóch pierwszych miesiącach tego roku wynosił już ok. 6 mld zł, a więc połowę tego, co udało się wypracować przez 12 miesięcy 2022 r.

– Stopa zwrotu z kapitału w tym roku może się skokowo poprawić, jeśli nie dojdzie do ingerencji politycznej i wdrożenia nowych programów, takich jak wakacje kredytowe, obciążających sektor – uważa Kamil Stolarski.

– Prognozujemy wzrost wskaźnika ROE dla całego sektora do poziomu 16 proc. w 2023 r. – szacuje Michał Konarski, analityk DM mBanku. – Oczekujemy poprawy przy założeniu braku nowych obciążeń i przy utrzymującym się ryzyku prawnym kredytów CHF. Większość banków nadal musi zawiązywać spore rezerwy frankowe, a niekorzystny dla sektora wyrok TSUE jeszcze ten proces przyspieszy – podkreśla Konarski.

Banki
KNF: 100 proc. zysku banków na dywidendę jeszcze nie teraz
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes PKO BP: Wychodzimy daleko poza naszą strefę komfortu
Banki
Citi Handlowy: co dalej z segmentem detalicznym?
Banki
Prezes Banku Millennium: nasz bank zdejmuje ciasny krawat, ale nadal jest i będzie w garniturze
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Banki
Czy dojdzie do fuzji Pekao i Aliora? Bardzo możliwe
Banki
Rozważają nabycie akcji Alior Banku przez Pekao od PZU. Jest list intencyjny