Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wciąż nie umiemy porzucić oddziałów banków. Z najnowszego raportu Kearney wynika, że choć 21 proc. klientów instytucji finansowych w Europie nie korzysta z fizycznych punktów, to dokładnie taki sam odsetek odwiedza je co najmniej raz w miesiącu. Mimo że pandemia spowodowała boom na bankowość elektroniczną, a popularność kanałów cyfrowych skoczyła z 20 do 50 proc. (a to wynik, na który – zdaniem ekspertów – w normalnych okolicznościach musielibyśmy czekać nawet dekadę), to konsumenci powracają już do swoich przyzwyczajeń sprzed lockdownu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rynek kredytów hipotecznych już odczuwa pozytywne skutki wcześniejszych decyzji w polityce pieniężnej. Kredytobiorcy czekają na więcej.
Regulacje podatkowe dotyczące listów zastawnych mogłyby obniżyć ceny kredytów mieszkaniowych – ocenia środowisko bankowe.
Do 2035 roku cyfrowo biegłe pokolenia Z i alfa będą stanowić znaczącą część klientów, za to „boomersów” będzie ubywać. To stawia banki przed wyzwaniem: jak pogodzić różne oczekiwania tych grup.
Dane za maj potwierdzają odbicie na rynku pożyczek mieszkaniowych mimo wciąż drogiego kredytu. Konsumenci liczą na kontynuację obniżek stóp procentowych.
To nie będzie uderzenie w „złe banki”, to nie będzie windfall tax – zastrzega minister finansów Andrzej Domański. Ale i tak chce wyciągnąć z sektora do 2 mld zł, czyli 5 proc. rocznych zysków.
– W ministerstwie finansów pracujemy obecnie nad specjalnym podatkiem dotyczącym odsetek od rezerwy obowiązkowej, utrzymywanej przez banki w NBP – poinformował w środę minister finansów Andrzej Domański w Radiu ZET.