Wzrost stóp procentowych w Polsce nie oznacza jedynie wyższych rat i lukratywnych wyników sektora bankowego. Jak przyznają eksperci, można spodziewać się m.in. kolejnej fali kosztownej rewolucji technologicznej, automatyzacji, wspierania ambitnych inicjatyw, nowych startupów, czy dopasowywania oferty produktowej.
Zyski pójdą w górę
Cykl zacieśniania polityki monetarnej w Polsce trwa, a prognozy ekonomistów mówią o kolejnych podwyżkach. Ruchy w górę mogą być jeszcze silniejsze, niż wcześniej sądzono, biorąc pod uwagę sytuację na Ukrainie. Rosyjska inwazja podbije ceny surowców, może wywołać zakłócenia w łańcuchu dostaw, co jeszcze bardziej wzmocni presję inflacyjną. W efekcie RPP może dokonywać jeszcze śmielszych ruchów, aby przeciwdziałać rosnącym cenom.
Przypomnijmy, że do tej pory doszło już do pięciu podwyżek stóp procentowych z rzędu. Stopa referencyjna jeszcze we wrześniu wynosiła 0,1 proc., a po lutowym posiedzeniu to już 2,75 proc. To dobra informacja dla akcjonariuszy banków, ponieważ wzrost stóp wspiera wynik odsetkowy pożyczkodawców. Wpływ na zyski banków był już widoczny pod koniec ubiegłego roku. Warto zaznaczyć, że wynik netto sektora bankowego w Polsce wyniósł w ubiegłym roku 8,85 mld zł.
Jednak największy wpływ wynikający z podwyżek stóp banki odnotują w tym roku. W skali całego sektora będą to miliardy złotych. Sam PKO BP podczas ostatniej telekonferencji przyznał, że dotychczasowe podwyżki stóp zwiększą jego wynik odsetkowy w 2022 r. o około 2,5–3,1 mld zł.
Podwyżki stóp procentowych, a w konsekwencji wyższe wyniki banków to jednak niejedyny aspekt zmian, jakie będą zachodzić. Przemysław Szczygielski, lider sektora finansowego w Polsce i partner w Deloitte Polska, uważa, że możemy się spodziewać kolejnej fali kosztownej rewolucji technologicznej, automatyzacji, cyfryzacji, migracji do chmury, wspierania ambitnych inicjatyw, nowych startupów, dopasowywania oferty produktowej, a może również ekspansji geograficznej banków krajowych. Pierwsze efekty widoczne dla osób fizycznych to oferta BNPL (ang. buy now pay later), coraz lepsze weryfikacje behawioralne, VASy (ang. value added services), coraz liczniejsze produkty kredytowe na stałą stopę procentową czy poszerzenie oferty oszczędnościowej.