Pytanie o wysokość stóp procentowych

Przed wybuchem wojny na Ukrainie byliśmy tuż za połową cyklu podwyżek stóp procentowych w Polsce. Dziś te prognozy można odłożyć do lamusa – przyznaje Andrzej Powierża, analityk DM Citi Handlowy, w rozmowie z Dariuszem Wieczorkiem.

Aktualizacja: 24.02.2022 18:44 Publikacja: 24.02.2022 17:37

Gościem Dariusza Wieczorka w czwartkowym Parkiet TV był Andrzej Powierża, analityk DM Citi Handlowy.

Gościem Dariusza Wieczorka w czwartkowym Parkiet TV był Andrzej Powierża, analityk DM Citi Handlowy.

Foto: parkiet.com

Mieliśmy skupić się dziś na rozmowie o bankach, jednak nie da się pominąć ataku Rosji na Ukrainę, który trzeba potępić. Inwestorzy panikują, mocno tracą akcje, skoczyły w górę ceny surowców energetycznych, ale także zbóż. Słabnie złoty. To podbije inflację. Ze wstępnych szacunków ekonomistów wynika, że wojna za naszą wschodnią granicą sprawi, że dynamika wzrostu PKB w Polsce może zmniejszyć się o 1–1,5 pkt proc.

Rozmawiamy w bardzo smutnym dniu. Trudno dziś powiedzieć, czym się skończy ten konflikt i jaki będzie miał wpływ na Polskę. Pierwsze prognozy sugerują, że rośnie prawdopodobieństwo scenariusza stagflacyjnego, czyli mniejszego wzrostu gospodarczego przy nadal wysokiej inflacji. Z punktu widzenia sektora, o którym będziemy głównie rozmawiać, byłaby to sytuacja negatywna. Wyniki banków sporo mówią o tym, co dzieje się w gospodarce. Teraz wielkim problemem jest rosnąca niepewność, która nie zachęca do zaciągania kredytów, czyli podstawowego źródła przychodów banków. Powstaje pytanie o to, co będzie się działo ze stopami procentowymi w inflacyjnym scenariuszu. Czy będą rosły ze względu na wyższą inflację, napędzaną wyższymi cenami surowców, czy też będą cięte ze względu na spowolnienie gospodarcze. Trudno to teraz przewidzieć. W tym momencie możemy tylko powiedzieć, że jest to bardzo ciężki dzień.

Przed czwartkową sesją wyniki za IV kwartał podał PKO BP, największy polski bank. Były one raczej zgodne z oczekiwaniami. Na co warto zwrócić uwagę w raporcie i jaki może być dla banku ten rok?

Wyniki za sam IV kwartał 2021 r. nie zaskoczyły inwestorów. Ogółem był to bardzo dobry rok dla PKO BP. Zwróciłbym uwagę na dwa czynniki. Po pierwsze, ze względu na skalę działalności wyniki PKO BP jak w soczewce pokazują stan sektora i krajowej gospodarki. Przy jej dobrej kondycji wyniki powinny być dobre. Warto zauważyć też, że bardzo dobre wyniki za cały 2021 r. to także efekt udanej transformacji cyfrowej i biznesowej tego banku, dokonanej w ciągu ostatnich kilku lat. Podsumowując ubiegły rok, nie możemy ograniczyć się do liczb, które już poznaliśmy. Musimy pamiętać, że był to czas sporych zmian w zarządzie PKO BP, odeszli autorzy wspomnianego sukcesu. Liczby pokazane w czwartek to historia, a dla inwestorów liczy się przyszłość. Miała być świetlana ze względu na wyższe stopy procentowe. Od dziś wiemy, że tak nie będzie ze względu na wojnę na Ukrainie, tuż przy naszej granicy. O ile od połowy zeszłego roku było wiadomo, że można być bardziej spokojnym o sektor bankowy, o tyle w kontekście PKO BP powstawały pytania o to, jak nowy zarząd poradzi sobie z wyzwaniami stojącymi przed branżą i czy dorówna swoim poprzednikom.

Bank PKO BP to pierwszy bank, który na szeroką skalę wprowadził ugody z kredytobiorcami walutowymi. Poinformował, że ponad 11 tys. mediacji zakończyło się sukcesem. Jak pan ocenia realizację ugód?

To bardzo dobry start, ale powstaje pytanie, na ile to duże zainteresowanie ugodami w trakcie pierwszych czterech miesięcy ich oferowania jest wskazówką na przyszłość. Z punktu widzenia próby oszacowania ostatecznego kosztu rozwiązania problemu frankowego kluczowe jest, ile osób pójdzie do sądu, a ile zdecyduje się na ugody i w jakim kształcie. Kiedy wyczerpie się pula osób, które zaakceptują ugody w kształcie oferowanym dziś przez banki, to będą one w sposób naturalny starać się zaoferować coś więcej, by zniechęcić resztę klientów do drogi sądowej. Trudno dziś powiedzieć, jak zachowają się kredytobiorcy. Nie wiemy, co dalej ze stopami procentowymi w Polsce i kursem złotego. Ostatnio było sporo głosów mówiących o tym, że wyższe stopy zniechęcają do ugody polegającej na zamianie na takich czy innych warunkach kredytu frankowego na złotowy. Oczywiście wydaje się, że ugody były przede wszystkim atrakcyjne dla tych, którzy chcieli kredyt spłacić szybko. W okresie podwyższonej niepewności część osób będzie pewnie chciała szybko zakończyć ten etap w życiu. Wiele osób może jednak czekać na stabilizację sytuacji i odkładać decyzje do momentu, w którym będzie łatwiej ocenić różne scenariusze.

PKO BP podał, że dotychczasowe podwyżki stóp mogą się przełożyć na wzrost wyniku odsetkowego w 2022 r. od 2,5 do 3,1 mld zł. Jak pan patrzy na te prognozy?

Szacunki te powstały przed wojną i dziś są już raczej nieaktualne. Większość ekonomistów szacowała, że jesteśmy trochę za połową cyklu podwyżek stóp, czyli miało jeszcze do nich dojść, więc już w związku z dotychczasowymi podwyżkami wynik PKO BP miał wzrosnąć w tym roku o 26 proc. Dziś te prognozy można odłożyć do lamusa, bo ciężko cokolwiek przewidzieć.

Jak wyższe stopy przekładają się na jakość portfela kredytowego?

Historia wskazuje, że jakość portfela pogarszała się, a rezerwy w bankach rosły nie w momencie wysokich stóp, lecz niskich, czyli gdy dochodziło do cięć w reakcji na spowolnienie gospodarcze. Głównymi czynnikami, które wpływały historycznie na jakość portfela, były przede wszystkim poziom bezrobocia i wzrost gospodarczy. Teraz pewnie będzie tak samo. Najpierw zadłużeni i kredytobiorcy będą ograniczać konsumpcję ze względu na wyższe raty, później będzie spowolnienie, a jeśli osiągnie ono zbyt duży rozmiar, to to może przełożyć się negatywnie na jakość portfela. PAAN

Banki
KNF: 100 proc. zysku banków na dywidendę jeszcze nie teraz
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes PKO BP: Wychodzimy daleko poza naszą strefę komfortu
Banki
Citi Handlowy: co dalej z segmentem detalicznym?
Banki
Prezes Banku Millennium: nasz bank zdejmuje ciasny krawat, ale nadal jest i będzie w garniturze
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Banki
Czy dojdzie do fuzji Pekao i Aliora? Bardzo możliwe
Banki
Rozważają nabycie akcji Alior Banku przez Pekao od PZU. Jest list intencyjny