Według najnowszego raportu firmy doradczej A.T. Kearney Retail Banking Radar 2017 (monitoruje wyniki prawie 100 banków detalicznych i oddziałów bankowości detalicznej w 22 europejskich krajach) banki detaliczne w Polsce radzą sobie pod kilkoma względami lepiej niż ich europejscy kuzyni (w Polsce badano siedem największych banków).
Walka o rentowność
Po pierwsze, banki w Polsce zdołały utrzymać wynik (z działalności biznesowej) na klienta na poziomie z 2015 roku, podczas gdy średnio w Europie wynik na klienta spadł o ponad 2 proc. Jak podkreśla Maciej Gawinecki, Junior Partner w warszawskim biurze A.T. Kearney, utrzymany wynik na klienta przy rosnącej bazie klientów jest nie tylko efektem stopniowego podnoszenia cen (zarówno opłat i prowizji), ale również wysokiego popytu na kredyty hipoteczne i gotówkowe (wzrost wartości kredytów o 6,5 proc. względem 2015).
Po drugie, banki w Polsce wyraźnie poprawiły swoją efektywność kosztową - wskaźnik kosztów do dochodów (C/I) spadł z rekordowego poziomu 60,8 proc. do 56,8 proc., co zbliżyło nas do poziomu krajów skandynawskich, Turcji i Szwajcarii ze wskaźnikiem poniżej 55 proc. Banki w Polsce zdołały zredukować koszty o 2,9 proc., o 2 p.p. więcej, niż w całej Europie. Warto jednak pamiętać, że sektor bankowy od 2016 r. płaci podatek od aktywów instytucji finansowych (ok. 3,5 mld zł rocznie), z kole w 2015 r. koszty obciążyła upadłość SK Banku Wołomin (2 mld zł).
- Spadek kosztów w Polsce miał inną strukturę niż w Europie – był w większym stopniu spowodowany redukcją kosztów rzeczowych niż redukcją zatrudnienia (w Polsce zatrudnienie spadło o 1,5 proc. podczas gdy banki w Europie zredukowały personel o blisko 3proc.) - mówi Karolina Szymanek, konsultant w A.T. Kearney. Banki w Polsce kontynuują redukcję sieci placówek i w 2016 roku zamknięto 11 proc. oddziałów.
Banki muszą trzymać jednak rękę na pulsie, bo stoją przed nimi wyzwania – dotyczy to Polski jak i całej Europy.- Należy pamiętać, że w skali ostatnich trzech lat nastąpił de facto spadek wyniku na klienta w Polsce aż o 7 proc., a w kolejnych latach wyzwania dla sektora będą się nasilały. Są to, m.in.: potrzeba inwestycji w digitalizację (aby sprostać wymaganiom klienta, jak i redukować koszty), dyrektywa PSD2 (otwierająca dostęp do rachunku i płatności dla graczy zewnętrznych i mogąca odebrać bankom prymat w relacji z własnymi klientami) oraz konkurencja ze strony rozwijającego się rynku fintech (szacowanego tylko w Polsce na ok. 1 mld euro) i utrzymywanie się niskich stóp procentowych – dodaje Gawinecki.