Wydatki bez uwzględnienia podatku bankowego ukształtowały się na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego, a w tym okresie powtarzalne przychody urosły o 38 proc., dzięki czemu wynik operacyjny poprawił się prawie dwukrotnie w ciągu roku. Urosły jednak odpisy. Bank zawiązał w II kwartale rezerwy w wysokości 1,8 proc. wartości portfela (liczone w stosunku rocznym). Ich poziom był wyższy o 120 proc. rok do roku (+17 proc. kwartalnie). Udział kredytów nieregularnych w portfelu wzrósł w ciągu kwartału o 0,3 pkt proc., do 9,4 proc.
Wynik netto wyniósł w II kwartale 59 mln zł, o 79 proc. mniej niż rok temu, ale wtedy bank zaksięgował duży zysk ze sprzedaży GetBacku za 825 mln zł. W całym I półroczu wynik netto to 110 mln zł (po oczyszczeniu urósł o 144 proc.).
Idea Bank nadal wyróżnia się na tle sektora wysokim tempem wzrostu kredytów. Przez rok saldo kredytów urosło o 19,4 proc., a depozytów o 20,7 proc. Kwartalne zmiany wolumenów to odpowiednio 6,5 proc. i 5,3 proc. Sprzedaż produktów kredytowych w II kwartale wyniosła rekordowe dla banku 2,6 mld zł.
Po publikacji wyników kurs rósł o 1 proc., do 25,9 zł. – Wyniki Idea Banku, nawet po uwzględnieniu sezonowo wyższej składki na BFG, były dobre i znacznie lepsze niż przed rokiem. Na roczną dynamikę skorygowanego o sprzedaż aktywów rezultatu pozytywnie wpłynęła wysoka dynamika wolumenów i poprawa marży odsetkowej, przy dobrej kontroli kosztów działalności. Rezultaty oceniamy pozytywnie. Znormalizowany roczny wskaźnik C/Z dla wyników wyniósł w II kwartale 8,9, czyli bardzo nisko – ocenia Marcin Materna z Millennium DM. MR