Millennium miał w IV kwartale 2019 r. 27 mln zł zysku netto – wynika ze wstępnego, niezaudytowanego raportu. To sporo mniej od oczekiwanych 50 mln zł. Oznacza to także duży spadek z 213 mln zł zysku rok temu i 200 mln zł w III kwartale. Millennium zwiększył do 223 mln zł rezerwę na ryzyko prawne związane z walutowymi kredytami hipotecznymi, która obciążyła wyniki za IV kwartał. To dość nieoczekiwany wzrost, bo jeszcze kilka dni temu dopiero o niej informował i wtedy wynosiła 150 mln zł.

Słaby ostatni kwartał zaważył też na spadku zysku w całym roku o 26 proc., do 561 mln zł. Na wynik ten wpłynęło kilka zdarzeń nadzwyczajnych, z których najważniejszym było przejęcie Euro Banku 31 maja. W okresie ostatnich 12 miesięcy Bank rozpoznał w łącznej kwocie 205 mln zł koszty i rezerwy związane z połączeniem (166 mln zł po opodatkowaniu). Na wynik pozytywnie wpłynęły 27 mln zł z tytułu odzyskania aktywa podatkowego oraz 45 mln zł zysku kapitałowego z tytułu przeszacowania udziałów w spółce PSP. Bank zawiązał też wspomnianą rezerwę frankową. Po skorygowaniu o wszystkie dodatkowe koszty i zyski zysk netto wyniósłby 889 mln zł, co oznaczałoby wzrost o 17 proc.

- Najważniejszym wydarzeniem 2019 roku była szybka i perfekcyjnie przeprowadzona fuzja z Euro Bankiem, która skokowo zwiększyła potencjał rozwojowy banku. Po połączeniu, na koniec 2019 roku Grupa Banku Millennium posiada aktywa w wysokości 98,1 mld zł, kapitały własne w wysokości 9 mld zł i obsługuje 2,6 mln aktywnych klientów detalicznych. Pomimo kosztów integracji i konieczności utworzenia rezerw jestem zadowolony z osiągniętego wyniku 561 mln zł zysku netto. Pokazuje on skuteczność realizacji strategii wzrostu organicznego i innowacyjnej przewagi banku na rynku. Mimo ogromnego zaangażowania w proces łączenia z Euro Bankiem uruchomiliśmy w tym roku m.in. bankowość nowej generacji – spersonalizowany dla każdego klienta, nowy serwis bankowości internetowej i mobilnej oraz wkroczyliśmy w świat otwartej bankowości - mówi Joao Bras Jorge, prezes Banku Millennium.

Wyniki biznesowe IV kwartału były niezłe. Wynik z odsetek był zgodny z prognozami, wyniósł 693 mln zł wobec 504 mln zł rok wcześniej i 705 mln zł w III kwartale. Wynik z prowizji wyniósł z kolei 183 mln zł, lekko ponad prognozy, wobec 162 mln zł rok temu i 178 mln zł w III kwartale. Odpisy kredytowe wyniosły 72 mln zł, znacznie mniej od średniej prognoz na poziomie 124 mln zł. Rok temu wyniosły 62 mln zł a w III kwartale 136 mln zł.