Zapisy o wakacjach kredytowych bezterminowe

Senat w przyszłym tygodniu zajmie się nowymi przepisami dotyczącymi tzw. tarczy antykryzysowej 4.0, w której zawarto zapisy o ustawowych wakacjach kredytowych.

Publikacja: 09.06.2020 05:00

Zapisy o wakacjach kredytowych bezterminowe

Foto: Adobestock

Konsumenci zyskają dzięki nim prawo do zawieszenia rat kapitałowych i odsetkowych na maksymalnie trzy miesiące. Okres spłaty kredytu wydłuży się o czas wakacji i za ten okres nie będą naliczane inne opłaty poza ubezpieczeniem powiązanym z kredytem (aby zachować ciągłość ochrony ubezpieczeniowej). Skorzystać z wakacji będą jednak mogli tylko ci, którzy stracili pracę lub inne główne źródło dochodu po 13 marca tego roku. Zawieszenie nastąpi automatycznie z chwilą doręczenia wniosku kredytodawcy. Konsument decyduje, czy zawiesi spłatę na jeden, dwa czy trzy miesiące. Rozwiązanie dotyczy umów kredytowych zawartych przed 13 marca, o ile były zaciągnięte na więcej niż sześć miesięcy. Klient może zawiesić spłatę jednego kredytu mieszkaniowego i jednego konsumenckiego w jednym banku. Jeśli kredytobiorca ma kilka kredytów tego samego rodzaju (np. dwa kredyty waloryzowane do CHF) u danego kredytodawcy, będzie mógł skorzystać z wakacji kredytowych tylko wobec jednego z nich. – Jeśli klient ma kredyty także w innym banku, to również i je może zawiesić: jeden mieszkaniowy i jeden konsumencki w danej instytucji. Naszą intencją było to, by dać klientom realne wsparcie. Skoro stracili możliwość spłaty kredytu w jednym banku, to prawdopodobnie także i w innym, stąd możliwość korzystania z wakacji kredytowych w obu instytucjach – podkreśla Jadwiga Emilewicz, wicepremier i minister rozwoju.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Banki
Banki stracą na obniżkach stóp. Ale nie od razu i nie tak dużo
Banki
Kiedy niższe raty kredytów?
Banki
Listy zastawne. Tańsze kredyty?
Banki
Rewolucja pokoleniowa w bankach
Banki
Sprzedaż kredytów mieszkaniowych w górę. W maju padł kolejny rekord
Banki
MF nie chce karać „złych banków”. Ale i tak dołoży im podatków