Mieszkaniowi kredytobiorcy nie liczą na fundusz

Fundusz Wsparcia Kredytobiorców nie cieszy się dużym zainteresowaniem, choć w maju i czerwcu wypłaty lekko wzrosły.

Publikacja: 19.06.2020 05:03

Mieszkaniowi kredytobiorcy nie liczą na fundusz

Foto: Fotolia

Fundusz Wsparcia Kredytobiorców, utworzony jesienią 2015 r. i zasilony przez banki kwotą 600 mln zł, nadal nie cieszy się popularnością. I to pomimo wejścia z początkiem tego roku mniej restrykcyjnych warunków niezbędnych do spełnienia przez klientów, by mogli skorzystać z pomocy.

Pierwotnie FWK miał pomagać głównie frankowiczom, ale korzystać z niego mogą wszyscy kredytobiorcy spłacający hipoteki. Fundusz obsługuje Bank Gospodarstwa Krajowego i z jego danych, udostępnionych „Parkietowi", wynika, że wykorzystanie środków wciąż jest bardzo małe. W styczniu zarejestrowano 17 umów o udzieleniu wsparcia na 832 tys. zł, w lutym 34 na 1,5 mln zł, w marcu 14 umów na 617 tys. zł. Pandemia nie przyniosła istotnego wzrostu – w kwietniu było 14 decyzji o wsparciu na 666 tys. zł, a w maju 18 na 816 tys. zł. Do 18 czerwca zawarto 21 umów na 951 tys. zł.

BGK odgrywa techniczną rolę w rozdysponowaniu środków z FWK. Banki komercyjne po otrzymaniu wniosków od swoich klientów sprawdzają, czy rzeczywiście wszystkie przesłanki określone w ustawie zostały spełnione. W przypadku pozytywnej weryfikacji pomoc jest udzielana bezwarunkowo, a samo wsparcie wypłacane jest przez BGK na rachunek przeznaczony do spłaty kredytu.

Ankietowane przez nas banki wskazują, że to nie restrykcyjne warunki dla klientów są powodem niewielkiego wykorzystania środków, ale brak zainteresowania. Informują, że liczba wniosków o wsparcie w ramach tego programu jest znikoma, nawet w największych bankach to kilka sztuk na miesiąc (dla porównania czynnych w Polsce jest 2,4 mln kredytów mieszkaniowych). Banki wskazują, że większość wnioskujących spełnia wymogi do udzielenia pomocy z FWK.

– Częściowo za niskie zainteresowanie tą pomocą odpowiada fakt, że klienci zdają sobie sprawę z konieczności zwrotu tych środków. To zniechęca ich do ubiegania się o wsparcie. Poza tym załamania na rynku pracy na razie nie ma, a do tego dochodzą wakacje kredytowe oferowane przez banki – mówi jeden z bankowców.

GG Parkiet

O wsparcie z FWK mogą ubiegać się kredytobiorcy mieszkaniowi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej – stracili pracę lub rata pochłania sporą część ich dochodu. Mogą dostać pożyczkę na spłatę kredytu, która jest nieoprocentowana i może być częściowo umorzona. Przez trzy lata można dostawać do 2 tys. zł miesięcznie na spłatę rat, co daje czas na złapanie finansowego oddechu. Dopiero potem następuje spłata. Rata ma być czterokrotnie niższa niż to, co klient dostawał w ramach pożyczki. Jeśli otrzymywał co miesiąc po 2 tys. zł, zwracać będzie po 500 zł miesięcznie, i tak przez 12 lat (144 miesiące). Jeśli będzie sumiennie oddawać pieniądze, to ostatnie 44 raty zostaną umorzone. W sumie z FWK dostać można maksymalnie 72 tys. zł (trzy lata po 2 tys. zł miesięcznie), a oddać będzie można tylko 50 tys. zł (100 rat po 500 zł).

Wsparcie może być przyznane, jeśli spełniony jest chociaż jeden z warunków: przynajmniej jeden z kredytobiorców straci pracę, rata przekracza połowę dochodu gospodarstwa, dochód po potrąceniu raty nie przekracza 1402 zł w przypadku singli albo 1056 zł na osobę w rodzinach wieloosobowych. Ze wsparcia nie można skorzystać, jeśli ma się więcej niż jedno mieszkanie lub dom, utrata pracy wynika ze zwolnienia bez wypowiedzenia z winy pracownika albo pracownik sam złożył wypowiedzenie. FWK nie pomoże też w sytuacji, gdy zbyt długo zwlekano z prośbą o pomoc i umowa kredytu została już wypowiedziana oraz gdy otrzymuje się świadczenia z tytułu ubezpieczenia od utraty pracy. MR

Banki
KNF: 100 proc. zysku banków na dywidendę jeszcze nie teraz
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes PKO BP: Wychodzimy daleko poza naszą strefę komfortu
Banki
Citi Handlowy: co dalej z segmentem detalicznym?
Banki
Prezes Banku Millennium: nasz bank zdejmuje ciasny krawat, ale nadal jest i będzie w garniturze
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Banki
Czy dojdzie do fuzji Pekao i Aliora? Bardzo możliwe
Banki
Rozważają nabycie akcji Alior Banku przez Pekao od PZU. Jest list intencyjny