Zryw banków był prawdopodobnie tylko chwilowy

Przełom września i października był udany dla indeksu WIG-banki, który po dziewięciu sesjach z rzędu zyskał 12 proc. i odrabiał duże straty w relacji do rynku.

Publikacja: 20.10.2020 12:07

Zryw banków był prawdopodobnie tylko chwilowy

Foto: Adobestock

Było to możliwe przede wszystkim dzięki lepszym notowaniom banków europejskich, z którymi polskie są mocno skorelowane. Indeks Euro Stoxx Banks, zrzeszający akcje 22 kredytodawców ze strefy euro, wyraźnie odbijał po wcześniejszej głębokiej wyprzedaży. Ostatnie dni przyniosły jednak powrót spadków kredytodawców w Europie, a więc i w Polsce. Zwyżki osiągnięte przez WIG-banki na przełomie września i października zostały zniweczone i indeks znowu osunął się w okolice 3500 pkt, najniższego poziomu od połowy lipca 2009 r. Strata od początku roku tego najsłabszego indeksu branżowego na GPW sięga już prawie 48 proc. (WIG stracił 18 proc.). Przez ostatnich 12 miesięcy WIG-banki osunął się o prawie 50 proc., Euro Stoxx Banks o prawie 41 proc., WIG20 o 24,5 proc., a WIG o około 16,5 proc. Banki w gronie blue chips po wypadnięciu mBanku (trafił do mWIG40, jego miejsce zajęło Allegro) mają już tylko 18,5 proc. wagi (PKO BP, Pekao, Santander, Alior) w porównaniu z 43 proc. w 2013 r. Jednak ze względu na dużą procykliczność branży bankowej wciąż aktualne, przynajmniej częściowo, wydaje się powiedzenie, że bez banków nie ma hossy na GPW. MR

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Banki
Bank Pekao ma przejąć PZU. Co dalej za Alior Bankiem?
Banki
Podatek od banków. Mamy stanowisko Polska 2050
Banki
Ważą się losy banków i kredytów złotowych. Wskaźnik WIBOR oceni unijny Trybunał
Banki
Co z roszczeniami obligatariuszy GetBacku? Jest decyzja NSA
Banki
Wraca pomysł windfall tax od banków. „Po co to odgrzewanie kotletów?”
Banki
Polska 2050 chce podatku od nadmiarowych zysków od banków