Przejęcie Idea Banku dobre dla sektora, ale dla Pekao neutralne

Rynek pozytywnie ocenił uchronienie branży przed dużym kosztem ratowania banku Leszka Czarneckiego. Analitycy zwracają jednak uwagę na ryzyka stojące przed Pekao, które na tej transakcji dużo raczej nie skorzysta.

Publikacja: 11.01.2021 05:20

Przejęcie Idea Banku dobre dla sektora, ale dla Pekao neutralne

Foto: parkiet.com

W piątek mocno zyskiwały niemal wszystkie banki na GPW i branżowy indeks rósł pod koniec sesji o 4,2 proc., do 5389 pkt, czyli najwyższego poziomu od połowy marca. Od początku roku WIG-banki zyskał już 13,2 proc. i pozostawił w tyle WIG (+5,2 proc.) oraz Euro Stoxx Banks (+6,3 proc.).

Przetrzebiony zarząd

Wśród najmocniej zyskujących były banki frankowe, takie jak Millennium czy mBank, które najwięcej straciły w 2020 r. W piątek ich akcje drożały odpowiednio o ponad 9 proc. i 6 proc. Jednym z najmocniej drożejących było też Pekao (+4 proc.), które z początkiem roku przejęło Idea Bank po decyzji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego dotyczącej przymusowej restrukturyzacji tej należącej wtedy do Leszka Czarneckiego spółki. Pekao przejął 14,4 mld zł jej aktywów, co stanowi 6 proc. jego własnych aktywów (otrzymał na to około 200 mln zł dotacji). Portfel kredytów i należności leasingowych, łącznie wart 12 mld zł, został objęty przez BFG ośmioletnią gwarancją.

Zdaniem analityków transakcja ta poprawiła nastroje inwestorów wobec banków. Wsparła ona profil ryzyka branży, bo wcześniej obawiano się, że problemy Idei mogą skutkować wypłatą przez BFG depozytów gwarantowanych, których koszt liczony mógłby być potencjalnie w miliardach zł (bank miał 13,8 mld zł depozytów) i ponieśliby go inni kredytodawcy. Poza tym polskie banki były jednymi z najmocniej przecenionych na świecie w 2020 r. i inwestorzy zagraniczni mogli uznawać je za niedowartościowane.

GG Parkiet

W przypadku samego Pekao rynek neutralnie odebrał informację o przejęciu Idei. Kurs akcji wicelidera polskiego sektora bankowego urósł od początku roku w takim samym stopniu co WIG-banki. Również analitycy raczej ostrożnie odebrali tę transakcję.

Andrzej Powierża, analityk DM Citi Handlowego, napisał w komentarzu dla inwestorów, że integracja z Idea Bankiem będzie wymagała uwagi zarządu Pekao przy jednoczesnych ograniczonych korzyściach finansowych. „Struktura transakcji wydaje się odpowiednio zabezpieczać interesy finansowe Pekao, ale niektórzy inwestorzy mogą zadawać pytanie o uzasadnienie tego przejęcia" – napisał Powierża. Ocenił, że przejęte kredyty i depozyty nie są niestotne dla Pekao, stanowią odpowiednio 9 proc. i 8 proc. jego własnych kredytów i depozytów. Ale spodziewa się, że Pekao nie będzie w stanie utrzymać relacji biznesowych ze sporą częścią klientów byłego Idea Banku, gdy standardy dotyczące ryzyka kredytowego i stawek depozytowych zostaną zastosowane wobec klientów Idei. Ci pod względem kredytów byli sporo bardziej ryzykowni, a w zakresie depozytów mieli dużo większy apetyt na oprocentowanie.

Podobną ocenę przedstawił Kamil Stolarski, analityk Santander BM. Stwierdził, że przejęcie Idei to trudny i niewdzięczny projekt, to raczej przykry obowiązek dla Pekao niż szansa na dobry biznes. „Zwykle bank, przejmując innego gracza, liczy, że coś mu z tego zostanie – większa skala, baza dobrych klientów, sieć sprzedaży. W przypadku przejęcia Idei wiele korzyści nie będzie: bilans spada, sieć będzie zlikwidowana, być może niewielu klientom uda się sprzedać produkty Pekao" – stwierdził Stolarski.

GG Parkiet

W zbliżonym tonie wypowiedział się Alan Webborn z Societe Generale. Napisał, że najwyraźniej Pekao wypełnia swój obowiązek i jako duży, dobrze skapitalizowany bank kontrolowany przez państwo dba o jego stabilność. Jego zdaniem struktura transakcji sugeruje, że jest ona mało ryzykowna dla Pekao, a może przynieść pewien potencjał wzrostowy w średnim terminie. Jednak wpływ na zysk na akcję nie będzie prawdopodobnie istotny, a zależeć będzie od tempa wygaszania portfela, zdolności do zmniejszenia kosztów jego finansowania i kosztów połączenia.

Marta Jeżewska-Wasilewska z Wood & Company również spodziewa się raczej neutralnego wpływu transakcji na wyniki Pekao. Jej zdaniem oczekiwane synergie to 420 mln zł (przy 120 mln zł kosztów integracji) to wyraźnie zbyt mało, aby podejmować ryzyko fuzji. Zwraca uwagę, że 6 proc. aktywów Pekao to mniej więcej odpowiednik jego rocznego tempa wzrostu aktywów w ostatnich latach. Obawia się, że skupienie zarządu na integracji, szczególnie że niewiele zasiada w nim osób od dawna znających bank, odbije się na wolniejszym tempie organicznego wzrostu. „To istotnie zwiększa skalę potencjalnych ryzyk dotyczących tej fuzji" – napisała.

W dniu ogłoszenia przejęcia Idei z zasiadania w zarządzie Pekao zrezygnowali wiceprezesi Tomasz Styczyński i Grzegorz Olszewski. Jako powód podali „odmienną wizję rozwoju banku". Ten pierwszy odpowiadał za bankowość korporacyjną, drugi za obszar technologii i usług korporacyjnych. Zdaniem Powierży może to być powód do niepokoju dla inwestorów, bo bank wkracza w trudną fazę integracji bez szefów wspomnianych dwóch działów, ale także bez wiceprezesa nadzorującego bankowość detaliczną (Marek Tomczuk zrezygnował 21 grudnia, jako powód podał przyczyny osobiste).

Państwowe banki wesprą?

Michał Konarski i Mikołaj Lemańczyk, analitycy BM mBanku, ocenili transakcję jako neutralną. Ich zdaniem aktywa Idei nie powinny mieć wpływu na zdolności Pekao do wypłaty dywidendy, nie będą też widoczne w wynikach finansowych. Gabor Kemeny z Autonomous Research napisał, że przejęcie Idei jest tak skonstruowane, że pozwoli zminimalizować koszty dla Pekao. Zwrócił przy tym uwagę, że przejęcie to może zwiastować kolejne tego typu w Polsce. Powierża dodał, że transakcja ta potwierdza jego przekonanie, że państwowe banki mogą pomagać BFG w rozwiązywaniu problemów kredytodawców, którzy nie spełniają wymogu kapitałowego. Ocenił, że przejęcie Idei jest dobrą informacją dla sektora bankowego.

Banki
KNF: 100 proc. zysku banków na dywidendę jeszcze nie teraz
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes PKO BP: Wychodzimy daleko poza naszą strefę komfortu
Banki
Citi Handlowy: co dalej z segmentem detalicznym?
Banki
Prezes Banku Millennium: nasz bank zdejmuje ciasny krawat, ale nadal jest i będzie w garniturze
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Banki
Czy dojdzie do fuzji Pekao i Aliora? Bardzo możliwe
Banki
Rozważają nabycie akcji Alior Banku przez Pekao od PZU. Jest list intencyjny