Bank Pekao porozumiał się z organizacjami związkowymi w sprawie zwolnień grupowych i szacuje wysokość całości kosztów związanych z rozwiązaniem umów o pracę i zmianą warunków zatrudnienia pracowników w ramach zwolnień grupowych na ok. 100-120 mln zł brutto.

Bank zawiąże rezerwę, prawdopodobnie obciąży I kwartał. Oznacza, że wynik netto w tym okresie będzie słaby, bowiem obciążony – jak w całym sektorze – będzie też składką na fundusz przymusowej restrukturyzacji BFG.

Zwolnienia grupowe obejmą rozwiązania umów o pracę maksymalnie 1110 pracowników, a w zmiana warunków zatrudnienia będzie dotyczyć maksymalnie 1250 zatrudnianych. To spore liczby, bo stanowią odpowiednio około 8 proc. wszystkich zatrudnionych i 9 proc. Zatem łącznie restrukturyzacja obejmie 17 proc. zatrudnionych w tym drugim co do wielkości banku w Polsce. Zwolnienia grupowe zostaną przeprowadzone w okresie od 24 marca do 30 czerwca 2021 r.

Pekao podał, że wypracowane w toku negocjacji porozumienie zostało zaakceptowane przez siedem z ośmiu działających w banku związków zawodowych. Porozumienie określa pakiet świadczeń, jakie bank zaoferuje osobom, które zostaną objęte procesem restrukturyzacji. Będą to m.in. odprawy znacząco korzystniejsze od ustawowych czy wsparcie socjalne. Ustalono też kryteria doboru pracowników, których umowy o pracę zostaną rozwiązane lub zmienione.

Pekao wyjaśnia, że restrukturyzacja zatrudnienia jest kontynuacją działań rozpoczętych w związku z realizacją strategii skoncentrowanej na poprawie efektywności. „Jest też rezultatem obecnych trendów rynkowych w sektorze bankowym, związanych z przyśpieszoną transformacją cyfrową” - dodano.