mBank deklaruje, że pracuje nad frankowymi ugodami

Rezerwy na franki będą jeszcze obciążać wyniki banku w ślad za rosnącą liczbą pozwów. Zarząd w najbliższych miesiącach chciałby przedstawić frankowiczom propozycję porozumień.

Publikacja: 04.08.2021 05:00

Cezary Stypułkowski, prezes mBanku, nadal przekonuje, że sądy się mylą, masowo orzekając nieważność

Cezary Stypułkowski, prezes mBanku, nadal przekonuje, że sądy się mylą, masowo orzekając nieważność umów hipotek frankowych.

Foto: materiały prasowe

mBank decyzji w sprawie przystąpienia do ugód z frankowiczami nie podjął, ale zarząd deklaruje, że prace mad nimi trwają, a na decyzję wpłynąć może ewentualna uchwała Sądu Najwyższego.

To nie koniec rezerw

– My się przygotowujemy, ale to nie jest trywialne. Jest dużo technicznych i prawnych uwarunkowań. Chcemy, by ugody były trwałe – mówi Cezary Stypułkowski, prezes mBanku.

Dodaje, że w jego ocenie banki, oferując hipoteki frankowe, nie naruszały „fundamentalnego interesu klienta". – Nie możemy pozwolić sobie na to, żeby w odniesieniu do miliona umów (w skali sektora – red.) uznać, że one są nieważne, w oparciu o – moim zdaniem – nieczytelne lub nieprecyzyjne przesłanki – mówi Stypułkowski, odnosząc się do podważania przez frankowiczów tabel kursowych banków, co prowadzi ostatnio najczęściej do unieważnień umów hipotek frankowych. Ocenia, że zarówno klienci, jak i banki nie przewidzieli tak dużej skali umocnienia franka szwajcarskiego i „jakaś forma podzielenia się zmaterializowanym ryzykiem ma uzasadnienie".

– Lepiej nie być w sporze z klientem, niż być. Nasze prace zmierzające do wypracowania modelu ugód i gwarancji prawnych trwają, liczymy, że w perspektywie najbliższych miesięcy zostaną one doprowadzone do takiego stanu, że będziemy mogli w sposób odpowiedzialny takie ugody oferować – dodaje.

Na koniec czerwca przeciw mBankowi toczyło się 10,57 tys. indywidualnych postępowań sądowych wszczętych przez frankowiczów, o prawie 1,59 tys. więcej niż na koniec marca. To najwyższy do tej pory kwartalny przyrost (w I kwartale było to 1,47 tys., w IV i III kwartale 2020 r. po około 1,1 tys.). Łączna wartość przedmiotu sporu wynosi 2,4 mld zł. Rosnąca liczba pozwów powoduje, że frankowe banki zwiększają rezerwy na ryzyko prawne. mBank na koniec czerwca ma ich już 1,7 mld zł, w samym II kwartale urosły o 250 mln zł, co stanowi 13,5 proc. portfela tych kredytów. Dla zarządu obecny poziom rezerw frankowych jest satysfakcjonujący. – Oczywiście w miarę tego, jak będzie wpływało więcej spraw, będziemy musieli zawiązywać kolejne rezerwy tego typu – zaznacza Stypułkowski.

GG Parkiet

mBank miał w II kwartale 109 mln zł zysku netto. To wprawdzie o 25 proc. więcej niż rok temu, ale o 66 proc. mniej niż w I kwartale, gdy frankowe rezerwy były dużo niższe (tylko 66 mln zł), a wynik obciążyła dodatkowo składka na fundusz resolution w BFG. Po I półroczu bank ma 426 mln zł zysku, o 140 proc. więcej niż rok temu, gdy obniżyły je rezerwy na pandemię. Biznes podstawowy, czyli nieuwzględniający franków, wypracował w I półroczu prawie 740 mln zł zysku netto.

Wynik z odsetek odbije?

W II kwartale wynik odsetkowy wyniósł 962 mln zł, czyli spadł z powodu cięcia stóp procentowych o prawie 5 proc. rok do roku. Wobec I kwartału urósł jednak o 1,5 proc. i zarząd spodziewa się, że rezultat ten będzie się w kolejnych kwartałach zwiększał. Silny okazał się znowu wynik prowizyjny, który urósł rok do roku o 25 proc.

Pewnym zaskoczeniem mogą być odpisy na kredyty niedotyczące hipotek frankowych, które wyniosły w II kwartale prawie 230 mln zł. I choć zgodnie z oczekiwaniami spadły wobec ubiegłego roku o 35 proc., to w porównaniu z I kwartałem urosły o prawie 40 proc. W Millennium i Santanderze, które już podały wyniki za II kwartał, odpisy kwartalne spadły o około jedną czwartą. Koszty ryzyka wyniosły 80 pb. w porównaniu z 59 pb. w I kwartale. – Mamy pewien bufor związany z ekspozycjami korporacyjnymi i patrząc na kolejne kwartały, jeżeli nie będzie kolejnego lockdownu, to zakładamy, że koszt ryzyka będzie powracał do poziomów, które widzieliśmy przed pandemią – mówi wiceprezes Marek Lusztyn.

Banki
KNF: 100 proc. zysku banków na dywidendę jeszcze nie teraz
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes PKO BP: Wychodzimy daleko poza naszą strefę komfortu
Banki
Citi Handlowy: co dalej z segmentem detalicznym?
Banki
Prezes Banku Millennium: nasz bank zdejmuje ciasny krawat, ale nadal jest i będzie w garniturze
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Banki
Czy dojdzie do fuzji Pekao i Aliora? Bardzo możliwe
Banki
Rozważają nabycie akcji Alior Banku przez Pekao od PZU. Jest list intencyjny