Bank centralny Czech na wojnie z inflacją

Narodowy Bank Czech (CNB) podwyższył w czwartek swoją główną stopę procentową o 0,75 pkt proc., do 1,5 proc. Do największa podwyżka od 1997 r.

Aktualizacja: 30.09.2021 15:26 Publikacja: 30.09.2021 15:24

Bank centralny Czech na wojnie z inflacją

Foto: Bloomberg

CNB zaostrzanie polityki pieniężnej rozpoczął już w czerwcu, podnosząc główną stopę procentową w Czechach z 0,25 do 0,5 proc., i kontynuował w sierpniu. Wrześniowa podwyżka była już trzecim takim ruchem z rzędu i to większym niż oczekiwali ekonomiści. Większość z nich przewidywała, że CNB podniesie stopę do 1,25 proc.

Podwyżki stóp w Czechach to reakcja na nadmierną inflację. W sierpniu sięgnęła ona najwyższego od 13 lat poziomu 4,1 proc. rocznie. Tymczasem CNB ma na celu utrzymywać ją na poziomie 2 proc., tolerując odchylenia o 1 pkt proc. w każdą stronę.

Inflację w Czechach, podobnie jak w Polsce, napędzają w dużej mierze czynniki niezależne od koniunktury w gospodarce, takie jak szybki wzrost cen surowców oraz zaburzenia w globalnych łańcuchach dostaw. Decydenci z CNB obawiają się jednak, że inflacja utrwali się poprzez swój wpływa na oczekiwania konsumentów i przedsiębiorstw.

Na wrześniowej podwyżce stóp zaostrzanie polityki pieniężnej w Czechach niemal na pewno się nie skończy. – Sądzimy, że nasza i tak już dość jastrzębia prognoza, wedle której główna stopa procentowa w Czechach w tym cyklu dojdzie do 2,75 proc., może się okazać za niska – ocenił Liam Peach, ekonomista ds. rynków wschodzących w Capital Economics. Dla porównania, przed pandemią stopa ta wynosiła 2,25 proc.

Postawa CNB to jedna z przyczyn siły korony czeskiej w ostatnich miesiącach. Na początku pandemii korona straciła na wartości bardziej niż złoty. Na przełomie 2020 i 2021 r. to się jednak zmieniło. Obecnie kurs euro w koronach jest o 3 proc. niżej niż na początku roku, podczas gdy kurs euro w złotych jest o 1,5 proc. wyżej.

Aprecjacja korony to czynnik, który może zahamować wzrost cen towarów, które są do Czech importowane, w tym surowców. Mimo to, ekonomiści nie spodziewają się, aby inflacja miała tam wyhamować. W ocenie Peacha, jest bardzo prawdopodobne, że jeszcze w tym roku przebije ona 5 proc. rocznie.

Banki
Kredyty frankowe przestają być obciążeniem dla mBanku
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Banki
Pekao nie będzie składał oferty na zakup Santander BP
Banki
Dobre wyniki Santandera na początku 2025 r. Co ze sprzedażą banku?
Banki
Santander BP miał 1 733,62 mln zł zysku netto, 19,5% ROE w I kw. 2025 r.
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Banki
mBank miał 705,67 mln zł zysku netto, 15,6% ROE w I kw. 2025 r.
Banki
Bank Pekao miał 1 685 mln zł zysku netto, 20,5% ROE w I kw. 2025 r.