Fitch podaje, że obniżenie viability ratingu odzwierciedla naruszenie przez GNB minimalnego współczynnika kapitału Tier 1 (jednostkowo). Kilka dni temu GNB podał, że wskaźnik ten spadł do 5,8 proc., czyli poniżej wymaganego przez unijną dyrektywę poziomu 6 proc. Zdaniem agencji pomimo niewielkich oznak poprawy rentowności jest mało prawdopodobne, aby bank był w stanie trwale uzyskać wskaźnik powyżej 6 proc. w ciągu najbliższych 12-18 miesięcy.
Zdaniem ekspertów Fitcha może to oznaczać, że upadłość banku wydaje się prawdopodobna. Potwierdzenie ratingu IDR banku odzwierciedla z kolei pogląd analityków, że ryzyko niewywiązania się Getinu z zobowiązań uprzywilejowanych (senior) pozostaje wysokie, ale jest niższe niż ryzyko upadłości banku. "Takie spojrzenie jest uzasadnione: rozsądnym poziomem płynności banku, naszą opinią, że GNB raczej będzie raczej podlegał procedurze uporządkowanej likwidacji (tzw. resolution) oraz niepewnością, czy będzie ona wiązała się ze stratami dla uprzywilejowanych wierzycieli banku" - napisano.
Bank w komunikacie po decyzji Fitch zwrócił uwagę, że zdarzenie w postaci naruszenia poziomu współczynnika, które stało się podstawą do decyzji agencji, ma swoje źródło przede wszystkim w czynnikach zewnętrznych, niezależnych od prowadzonej działalności operacyjnej banku. Wymienia wzrost kursu franka szwajcarskiego (bank ma spory portfel hipotek w tej walucie) oraz niekorzystnymi zmianami wycen rynkowych posiadanych przez bank skarbowych papierów wartościowych.
"Bank podkreśla, że na bieżąco monitoruje obecną sytuację gospodarczą i podejmuje decyzje mające w jak najlepszy sposób dostosować jego funkcjonowanie do zmieniającego się otoczenia i mające na celu ochronę i bezpieczeństwo wszystkich jego interesariuszy, a w szczególności klientów. Bank w aktywny sposób podejmuje działania mające w jak najlepszy sposób dostosować jego funkcjonowanie do zmieniającego się otoczenia i zapewnia, że wdraża wszelkie niezbędne działania w celu poprawy wskaźników kapitałowych" - dodano.