I kwartał upłynął pod znakiem kontynuacji hossy na warszawskiej giełdzie, ale tempo zwyżek głównych indeksów wyraźnie wyhamowało. WIG zyskał raptem ok. 5 proc. Nie zabrakło jednak spółek, które zapewniły swoim posiadaczom dużo atrakcyjniejsze stopy zwrotu.
Banki dały zarobić
Wśród największych firm z WIG20 najbardziej okazałe stopy zwrotu przyniosły akcje banków. To jedyny sektor z indeksu, który był w stanie kontynuować zeszłoroczną hossę. W efekcie banki zostawiły daleko w tyle pozostałe spółki, z których większość jest w tym roku pod kreską. W okresie pierwszych trzech tegorocznych miesięcy najwyższy zysk zapewniły akcje mBanku, który z powodzeniem nadrobił zaległości z poprzedniego roku względem pozostałych banków z indeksu, zyskując ok. 38 proc. Nieco mniej efektowne stopy zwrotu przyniosły także papiery Aliora i PKO BP, zapewniając ok. 28 proc. i 21 proc. zysku ich posiadaczom. Mając na uwadze trwające niemal nieprzerwanie od kilkunastu miesięcy zwyżki, analitycy zalecają większą ostrożność w podejściu do akcji banków. – Inwestorzy otrzymali już bowiem szereg bardzo mocnych danych z sektora. Dodatkowo w ostatnim czasie pojawiło się sporo informacji o prawdopodobnych poziomach najbliższych strumieni dywidend. I w kursach banków widać już bardzo dużo optymistycznych założeń na przyszłość – wskazuje Maciej Bobrowski, dyrektor wydziału analiz DM BDM.
Średnie spółki na celowniku
Po I kwartale najwięcej powodów do zadowolenia mają posiadacze akcji spółek z mWIG40, gdzie dodatnią stopą zwrotu może się pochwalić ponad połowa uczestników indeksu. Gwiazdą, która najjaśniej świeci w tym segmencie, jest Synektik, choć do indeksu awansował dopiero podczas marcowej rewizji. Wiara inwestorów w spółkę, która w 2023 r. prawie potroiła wartość, a w tym roku dołożyła 78 proc. wzrostu, zdaje się nie mieć końca. W efekcie jej wycena giełdowa zbliżyła się już do 1,3 mld zł. Rynek docenił dynamiczny rozwój biznesu dostawcy zaawansowanych urządzeń dla medycyny. Synektik jest beneficjentem szybko rozwijającego się rynku chirurgii robotycznej (co jest efektem m.in. poszerzania listy refundowanych zabiegów). Grupa jest wyłącznym dystrybutorem systemu chirurgii robotycznej da Vinci w Polsce, Czechach i na Słowacji. – W 2023 r. Synektik znacznie zwiększył liczbę dostarczonych systemów medycznych i usług serwisowych. W naszej opinii kolejny rok powinien także pokazać silne przychody z trzema–pięcioma robotami da Vinci instalowanymi kwartalnie – zakłada Katarzyna Kosiorek, analityk Trigona DM. Spodziewa się, że rosnąca liczba zainstalowanych urządzeń i ich wykorzystanie przełożą się na wzrost przychodów powtarzalnych w kolejnych latach. Dodatkowy wpływ, jej zdaniem, mogą mieć dostawy innych wysokomarżowych systemów, jak również ekspansja geograficzna. Do tego dochodzi dalszy rozwój projektu kardioznacznika w ramach III fazy badań klinicznych z potencjalną transakcją partnerską w latach 2024–2025.