W tym roku można było sowicie zarobić, zarówno mając w portfelu akcje potentatów z indeksu WIG20, jak i średnich i małych spółek. Sprawdzamy, czy dobra passa tegorocznych liderów zwyżek ma szanse na kontynuację w 2024 roku.
Zyskowne akcje banków
Wśród największych firm z indeksu WIG20 najbardziej okazałe stopy zwrotu przyniosły akcje banków, które należały do największych beneficjentów powrotu zagranicznych inwestorów na nasz rynek akcji po październikowych wyborach. Najlepiej wypadł Alior Bank, zapewniając zysk na poziomie 126 proc. Spore zyski przyniosły też walory Pekao i Santander BP, których akcje które zyskały odpowiednio 106 i 89 proc.. – Banki mają za sobą świetny 2023 r. i koniec sagi z kredytami frankowymi, aczkolwiek nowym ryzykiem jest sankcja kredytu darmowego dotycząca kredytów konsumenckich i potencjalnych wad prawnych w konstrukcjach tych umów. Materializacja takiego ryzyka na pewno położyłaby się cieniem na notowaniach banków, a na razie ciężko wiarygodnie skwantyfikować koszty w negatywnym scenariuszu.
Bez uwzględniania tego ryzyka 2024 r. powinien być kolejnym świetnym rokiem – wysokie stopy procentowe powinny utrzymywać się przez większość roku. Do tego spodziewane jest ożywienie gospodarcze, co także będzie wspierać wyniki banków i potencjał dywidendowy – wskazuje Łukasz Rozbicki, zarządzający w MM Prime TFI. Równocześnie dodaje, że ich wyceny w dużej mierze już to uwzględniają, dlatego szacuje ich obecny potencjał na umiarkowany. – W cenach jest zawartych dużo pozytywnych aspektów, które mają jednak wysoką szansę materializacji. Wyceny sektora bankowego na wskaźniku C/Z jako jednej z niewielu branż są obecnie powyżej wycen europejskich banków i to wyraźnie. Przy wymagających wycenach niestety rosną koszty niespodzianki negatywnej – można wyobrazić sobie miks słabszego otoczenia makro wymuszający szybsze cięcie stóp. Wtedy banki mogą szybko z najlepszych stać się najgorzej performującymi aktywami – zauważa.