WIG o włos od rekordu, a NewConnect szuka dna

Coraz mniej brakuje indeksowi głównego rynku do ustanowienia historycznego szczytu. Tymczasem NCIndex zanotował 12-miesięczne
minimum. Na poprawę nastrojów na alternatywnym parkiecie trzeba jeszcze poczekać, ale to nie znaczy, że nie ma tam ciekawych spółek.

Publikacja: 14.11.2023 21:00

WIG o włos od rekordu, a NewConnect szuka dna

Foto: Bloomberg

Od początku 2023 r. WIG zyskał prawie 30 proc. We wtorek po południu szedł w górę o blisko 5 proc. Do pobicia rekordu sprzed dwóch lat (75 tys. pkt) brakuje mu już około 1 proc. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na rynku alternatywnym. NCIndex od początku roku stracił 4 proc., a licząc od tegorocznego maksimum (zanotowanego 28 lipca na poziomie 350 pkt) ponad 14 proc.

We wtorek indeks zniżkował prawie 1 proc., spadając poniżej psychologicznej granicy 300 pkt. Po południu miał wartość 299,48 pkt. Biorąc pod uwagę wartości z zamknięcia sesji, to najniższy poziom od 21 grudnia 2022 r. (301,03 pkt).

Czekając na ożywienie

– Zarząd Giełdy stawia na rozwój NewConnect w kolejnych latach, ze szczególnym uwzględnieniem kwestii ciągłego podwyższania standardów informacyjnych emitentów i wzrostu płynności. Dowodem na to są podejmowane w przeszłości działania polegające na dostosowywaniu wymogów do dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości rynkowej, a także kolejne zmiany regulacyjne zaplanowane na niedaleką przyszłość – mówi Monika Gorgoń, członek zarządu GPW.

Od momentu uruchomienia NewConnect (30 sierpnia 2007 r.) sytuacja na krajowym rynku kapitałowym mocno się zmieniła. Maciej Bobrowski, szef działu analiz DM BDM, zwraca uwagę, że inwestorzy w Polsce obecnie mają dostęp do znacznie szerszego wachlarza możliwości inwestycyjnych na światowych rynkach akcji.

Trudno oczekiwać, żeby w obecnej sytuacji hossa na całym rynku, tak jak w 2020 roku, rozpoczęła się od NewConnect. Sebastian Huczek, wiceprezes INC, uważa, że należy liczyć się raczej z tym, że powrócimy do modelu znanego z przeszłości. Gdy hossa na rynku głównym da zarobić inwestorom indywidualnym, to wówczas może uruchomić większy ruch na NewConnect. Nie oznacza to jednak, że do tego czasu na NewConnect nie będziemy mieli do czynienia z dużymi ruchami cen na wybranych spółkach.

– Gdy pokazują one coś, co pobudza wyobraźnię inwestorów co do zmian cen ich akcji w przyszłości, mamy często reakcję rynku, która zmienia znacząco wyceny w krótkim czasie. Sprzyja temu niska płynność absolutnej większości spółek notowanych na NC. Na ruch całego rynku przyjdzie jednak trochę poczekać – podsumowuje Huczek.

Optymizmem nie napawa analiza obrotów na NewConnect, z której jasno wynika, że zainteresowanie tym rynkiem jest niewielkie. Trudno oczekiwać, aby obroty akcjami były zbliżone do poziomów obserwowanych podczas covidowego ożywienia (rekord o wartości ponad 2,7 mld zł padł w październiku 2020 r.), ale są one obecnie niższe niż przed wybuchem pandemii.

Z szacunków „Parkietu” wynika, że średnie miesięczne obroty dla całego 2020 r. to 1,25 mld zł, dla 2021 r. 0,52 mld zł, dla 2022 r. 0,22 mld zł, a dla 2023 r. (uwzględniając dane od stycznia do października włącznie) zaledwie 0,19 mld zł.

Bolączką NewConnect jest bardzo niskie zainteresowanie rynkiem ze strony inwestorów instytucjonalnych oraz zagranicznych. – Dlatego rosnące w ostatnim czasie napływy do funduszy inwestycyjnych niestety nie przekładają się na wzrost zainteresowania małym parkietem – potwierdza Łukasz Wrona, menedżer z Domu Maklerskiego Navigator. Dobrze obrazują to dane dotyczące struktury inwestorów na poszczególnych parkietach. Rynek NewConnect niezmiennie pozostaje domeną inwestorów indywidualnych, którzy w I półroczu 2023 r. odpowiadali za 85 proc. obrotów, co stanowi wzrost o 2 pkt proc. rok do roku (dla porównania: na rynku głównym na drobnych inwestorów przypadło 17 proc., o 1 pkt proc. mniej niż rok wcześniej). Inwestorzy zagraniczni na NC odpowiadali za 6 proc. obrotów, tyle samo co przed rokiem, a odsetek przypadający na instytucje spadł o 2 pkt proc. do 9 proc.

– Jednocześnie atrakcyjne poziomy wycen na głównym rynku GPW mogły sprawić, że część inwestorów przeniosła swoje środki na bardziej płynne podmioty, kosztem mniej płynnych i bardziej ryzykownych podmiotów z małej giełdy – zwraca uwagę Wrona.

Potrzebne dobre przykłady

Rynek NewConnect pomimo swojego potencjału zmaga się nie tylko z niską płynnością, ale też z wyzwaniami dotyczącymi wyników finansowych emitentów, transparentności oraz ładu korporacyjnego.

Wtorek był ostatnim dniem na publikację raportu za III kwartał 2023 r. na NewConnect. Gros spółek tradycyjnie czekała z tym na ostatnią chwilę. Rok temu ostatniego możliwego dnia raport za III kwartał opublikowało niemal 240 spółek. We wtorek, tylko do czasu zamknięcia tego wydania gazety, na rynek trafiło ponad 60 sprawozdań.

– Brak przejrzystości i słaba kondycja finansowa niektórych emitentów skutkują ograniczonym zaufaniem inwestorów do rynku jako całości. Taki stan rzeczy wymaga podjęcia radykalnych zmian w podejściu do przygotowania spółek do debiutu na tym rynku – podkreśla Marcin Duszyński, prezes Capital One Advisers. Zwraca uwagę na rolę doradców podczas przygotowania do debiutu na NewConnect. – Spółki lepiej przygotowane zarówno strategicznie, jak i operacyjnie przyciągną więcej uwagi inwestorów, co z kolei przełoży się na lepszą płynność i atrakcyjność rynku – uważa.

Tegoroczne debiuty na NewConnect trudno uznać za udane.

– Na 12 debiutantów zaledwie cztery podmioty są wciąż wyżej wyceniane niż ich kurs odniesienia, a mediana stóp zwrotu dla 12 podmiotów, licząc od dnia debiutu, wynosi minus 35 proc. Jednocześnie w tym roku NewConnect opuściło już dziewięciu emitentów, którzy przenieśli swoje notowania na rynek główny. To największa liczba przenosin od 2015 r. – wskazuje przedstawiciel DM Navigator. Dodaje, że choć statystyka ta nie wpłynęła korzystnie na poziom obrotów oraz stopę zwrotu z NCIndex, to jednak świadczy o tym, że w pewnym stopniu rynek ten spełnia swój cel, do którego został powołany i cyklicznie zasila główny parkiet w nowe, perspektywiczne podmioty. Gdyby nie spółki z NewConnect, podobnie jak w roku 2022 na rynku głównym nie pojawiłby się żaden nowy emitent.

Powiew optymizmu

Na tle tegorocznych debiutantów na NewConnect pozytywnie wypadł ten najnowszy, czyli Red Square Games. Jego akcje na otwarciu wtorkowych notowań podrożały o ponad 40 proc., a w kolejnych godzinach sesji ta skala zwyżki się utrzymywała. Pod koniec ubiegłego roku spółka przeprowadziła emisję akcji, którą w całości objął główny akcjonariusz, Gravier Investment ASI. Red Square Games pozyskało wtedy 1,5 mln zł, przy wycenie całej spółki na poziomie ponad 33 mln zł. Większościowi akcjonariusze podpisali umowy lockupu na okres od 12 do 24 miesięcy (na 63,15 proc. wszystkich akcji spółki). – Planowane przez nas projekty wymagają czasu i długoterminowych działań, a lockup to gwarancja ich realizacji – komentował Krzysztof Wolicki, prezes spółki.

Po debiucie Red Square Games na NewConnect notowanych jest 360 spółek o łącznej kapitalizacji przekraczającej 13 mld zł. W zeszłym roku rynek obchodził swoje 15-lecie istnienia.

– W naszej ocenie spełnił pokładane w nim nadzieje i swoją rolę. Jest jednym z najlepiej rozwiniętych alternatywnych rynków akcji w Europie. Jako jeden z pierwszych uzyskał status SME Growth Market. Za granicą jest postrzegany jako dobry przykład rynku dla małych i średnich przedsiębiorstw. Zadebiutowało ich na nim ponad 600 – wskazuje Gorgoń. Dodaje, że firmy notowane na NewConnect się rozwijają, coraz większy ich odsetek płaci dywidendę, a 92 przedsiębiorstwa przeszły już na rynek główny. Przedstawicielka zarządu GPW zwraca też uwagę na pozytywne zjawisko w zakresie obrotów akcjami: w całym III kwartale wyniosły one 530,5 mln zł, co oznacza 15,6-proc. wzrost rok do roku oraz 9-proc. kwartał do kwartału.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?