https://pbs.twimg.com/media/F5aEh_OXEAATqgZ?format=png&name=900x900
Rokowania zbiorowe dla północno-zachodniego przemysłu żelaza i stali odbędą się w połowie listopada. Teraz IG Metall (Industriegewerkschaft Metall – niemiecki związek zawodowy z siedzibą we Frankfurcie n. Menem. Liczy 2,2 mln członków i tym samym jest obok ver.di największą samodzielną organizacją związkową na świecie. Jedna z ośmiu organizacji zrzeszonych w DGB.) przedstawił swoje żądania: domaga się czterodniowego tygodnia pracy i podwyżki płac o 8,5 proc. IG Metall wszedł do ostatniej tury z żądaniem podwyżki płac o 8,2 proc., zgoda wynosiła 6,5 proc. Do tej branży zaliczają się hutnicy firm Thyssenkrupp, Salzgitter i ArcelorMittal.
IG Metall chce skrócić tygodniowy czas pracy z 35 do 32 godzin tygodniowo i zrobić to za pełnym wynagrodzeniem. Komisja ds. taryf w Duisburgu zgodziła się z tym. Ponadto pracownicy powinni otrzymać podwyżkę wynagrodzeń o 8,5 proc.
Kierownik okręgowy IG Metall w Nadrenii Północnej-Westfalii i negocjator Knut Giesler również postrzega skrócenie czasu pracy, jeśli zostanie wdrożone, jako szansę dla innych branż: „To skrócenie czasu pracy byłoby wprowadzeniem do 4-dniowego tygodniu, co spowodowałoby, że w wielu obszarach stałoby się to możliwe.”